Lipnik. Po pijaku z sądowym zakazem prowadzenia spowodował kolizję i uciekł

Z sądowym zakazem prowadzenia samochodu i niemal z 3 promilami alkoholu 29-latek z gminy Wiśniowa wsiadł za kierownicę passata.

Nocna przejażdżka zakończyła się kolizją innym samochodem, a sprawca uciekł. „Teraz grozi mu kara więzienia, wysoka grzywna oraz wieloletni zakaz prowadzenia pojazdów”

Do zdarzenia drogowego doszło w Lipniku, w powiecie myślenickim gdzie pijany kierowca, mimo cofniętych uprawnień, po raz kolejny wsiadł za kierownicę i doprowadził do kolizji. Był to w niedzielę, 23 marca, kilkanaście minut po północy. Kierujący pojazdem marki Volkswagen Passat 29–latek z gminy Wiśniowa, na prostym odcinku drogi w Lipniku zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w Volkswagena Golfa. Sprawca, zamiast zatrzymać się i wezwać służby, postanowił oddalić się z miejsca zdarzenia.

- Po dotarciu policjantów na miejsce funkcjonariusze szybko ustalili jego miejsce pobytu i dokonali zatrzymania. Jak się okazało, mężczyzna był nietrzeźwy – badanie alkomatem wykazało ponad 3 promile alkoholu wydychanym powietrzu. Mężczyzna już w przeszłości posiadał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów oraz był karany za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości – wyjaśnia Dawid Wietrzyk, rzecznik prasowy myślenickiej policji.

Wyniku zdarzenia nikt nie odniósł poważnych obrażeń, uszkodzone zostały jedynie pojazdy.

- Nietrzeźwy kierowca, który spowodował kolizję, a następnie uciekł, musi liczyć się z bardzo surowymi konsekwencjami. Jego sytuację dodatkowo pogarsza fakt, że decyzją starosty nie miał prawa wsiadać za kierownicę. Teraz grozi mu kara więzienia, wysoka grzywna oraz wieloletni zakaz prowadzenia pojazdów. To kolejny przypadek, który pokazuje, jak niebezpieczna i lekkomyślna może być jazda pod wpływem alkoholu – zarówno dla sprawcy, jak i innych uczestników ruchu drogowego – dodaje rzecznik policji.

Podobają Ci się nasze artykuły?   

Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.