Myślenice. Obrobił jeden z domów i próbował uciec na rowerze. Dopadł go właściciel posesji

Do niecodziennej sytuacji doszło w jednym z domów w Myślenicach, gdzie mieszkaniec posesji samodzielnie ujął włamywacza na gorącym uczynku. Sprawca, który próbował uciec z miejsca zdarzenia na rowerze, został obezwładniony przez pokrzywdzonego i przekazany policji

To był czwartek 27 marca, kiedy w godzinach południowych mieszkaniec Myślenic po powrocie do domu zauważył, że jego mieszkanie zostało splądrowane. Rzeczy były porozrzucane, a z wnętrza zniknęły cenne przedmioty. Gdy wyjrzał przez okno, zobaczył osobę ubraną na czarno, w kominiarce, oddalającą się na rowerze.

Jak informuje policja; natychmiast ruszył w pościg i po krótkiej gonitwie obezwładnił sprawcę w rejonie posesji. Podczas oczekiwania na przyjazd funkcjonariuszy ujęty mężczyzna stał się agresywny i groził pokrzywdzonemu pozbawieniem życia.

Włamywaczem okazał się 49-latek, który był dobrze przygotowany do włamania. Po przyjeździe policji okazało się, że zatrzymany miał przy sobie dwie butle z gazem pieprzowym, narzędzia służące do włamań oraz nóż. Jak ustalili śledczy, jego łupem padły biżuteria, zegarki, elektronika oraz papierosy o łącznej wartości ponad 12 000 zł. Dodatkowo, w trakcie włamania, sprawca uszkodził dom, powodując straty szacowane na 10 000 zł. Nie umknął również uwadze policji rower, na którym włamywacz próbował uciec – funkcjonariusze sprawdzają, czy także pochodził z kradzieży.

- Po zatrzymaniu mężczyzna został przewieziony do policyjnej celi, a następnie doprowadzony do prokuratury. Z uwagi na jego bogatą kartotekę kryminalną – w przeszłości był wielokrotnie karany za kradzieże z włamaniem – prokurator zdecydował o zastosowaniu wobec niego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu. Jako, że sprawca jest tzw. multirecydywistą, grozi mu surowsza kara – w przypadku ponownego popełnienia przestępstwa sąd może orzec wyższy wymiar kary niż przewidziany w standardowym zakresie – informuje Dawid Wietrzyk, rzecznik prasowy myślenickiej policji.

Teraz mężczyzna ponownie stanie przed sądem, gdzie odpowie za kradzież z włamaniem oraz groźby karalne. Za popełnione przestępstwa może mu grozić nawet kilkanaście lat więzienia.

Podobają Ci się nasze artykuły?   

Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.