Myślenice. Msza na Rynku i uroczyste obchody 234. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja
W ramach obchodów święta narodowego na płycie Rynku została odprawiona msza, a następnie delegacje złożyły kwiaty pod Pomnikiem Niepodległości
Obchody Święta Narodowego Trzeciego Maja rozpoczęły się rano od przemarszu pocztów sztandarowych, które pokonały dystans od OSP Śródmieście na płytę Rynku. Tu odbyła się patriotyczna msza w intencji Ojczyzny, odprawiona przez proboszcza Parafii Narodzenia NMP w Myślenicach ks. Zbigniewa Balona.
Po niej przedstawiciele władz samorządowych, instytucji państwowych, partii politycznych, placówek oświatowych harcerzy oraz służb mundurowych złożyli wieńce pod Pomnikiem Niepodległości.
Obchody 233. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja zakończyła defilada służb mundurowych oraz pocztów sztandarowych. Całość uroczystości odbywała się przy akompaniamencie Reprezentacyjnej Orkiestry Miasta i Gminy Myślenice.
Podczas uroczystego apelu przemówienie wygłosił burmistrz Jarosław Szlachetka (PiS).
Jarosław Szlachetka (PiS), burmistrz MiG Myślenice: Nieodłącznym elementem wolności jest możliwość dokonywania wyboru. 1791 roku grupa polskich patriotów na czele z królem Stanisławem Augustem Poniatowskim, Ignacym Potockim i Hugo Kołłątajem dokonali bardzo ważnego wyboru. Postanowili odrzucić obce wpływy i przekształcić gasnącą i trapioną rozlicznymi konfliktami Rzeczpospolitą w nowoczesne państwo oparte na praworządności.
Za ich to sprawą 234 lata temu, dokładnie 3 Maja, uchwalono pierwszą w Europie konstytucję, a Polska stała się prekursorem oświeceniowych przemian politycznych. Marszałkowie ówczesnego sejmu ogłosili wtedy: „Ojczyzna nasza już jest ocalona. Swobody nasze zabezpieczone. Jesteśmy odtąd narodem wolnym i niepodległym. Opadły pęta niewoli i nierządu.”
W kolejnych latach i wiekach nasza Ojczyzna trapiona była przez różne zawieruchy dziejowe i nie raz o naszym losie chciały decydować obce mocarstwa. Rosja carska i Rosja radziecka, Austria, Prusy czy Niemcy. Nie było łatwo, ale Polacy potrafili przetrwać trudny czas rozbiorów, wojen światowych i rozlicznych okupacji, wierząc głęboko w to, że polskość, wolność i niepodległość jest w pierwszej kolejności efektem naszego własnego wyboru. Wyboru, który musimy ze wszystkich swych sił bronić.
Dzisiaj żyjemy w spokojniejszych czasach, a choć za naszą wschodnią granicą szaleje wojna, to w naszym kraju panuje pokój. Nie znaczy to jednak, że na co dzień nie musimy podejmować ważnych wyborów. Dokonujemy ich zarówno w swym życiu osobistym, jak i zawodowym, ale też obywatelskim. To od naszej postawy zależy, czy Polska będzie się rozwijać jako silne, praworządne i niepodległe państwo, czy jako twór z dykty, trapiony wewnętrznymi konfliktami.
Ważnym elementem naszego ustroju demokratycznego jest również to, że my sami możemy wybrać swoich rządzących. Najbliższą okazję ku temu będziemy mieć podczas wyborów prezydenckich. I tutaj też mamy wybór. Możemy zostać w domu i świadomie zgodzić się na to, aby to inni zdecydowali o naszym losie. Możemy też udać się do urn wyborczych i zagłosować, w jakim kierunku pójdzie nasza ojczyzna. Musimy dzisiaj zdać sobie sprawę z tego, że te wybory ukształtują Polskę na kolejne dekady.
Dlatego wybierajmy mądrze, wybierajmy Polskę, stawiając jej dobro, jej bezpieczeństwo, jej rozwój na pierwszym miejscu, tak jak uczynili to twórcy Konstytucji 3 Maja.
Niech żyje POLSKA!
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.