Powołają Myślenicką Spółdzielnię Energetyczną. Co to oznacza dla mieszkańców i kto na tym skorzysta?
Większością głosów rada miejska wyraziła wolę założenia Myślenickiej Spółdzielni Energetycznej. W jaki sposób i czy w ogóle skorzystają na tym mieszkańcy?
Spółdzielnia energetyczna to podmiot, którego członkowie wspólnie produkują i zużywają energię. Dzięki temu mogą liczyć na niższe ceny prądu, stabilniejsze warunki zakupu energii i preferencje przy ubieganiu się o dofinansowania inwestycji w odnawialne źródła energii (OZE).
W przypadku Myślenic członkami-założycielami spółdzielni energetycznej będzie Gmina Myślenice, Myślenicka Agencja Rozwoju Gospodarczego i spółka Sport Myślenice.
Na początek spółdzielnia będzie bazować na już istniejących instalacjach fotowoltaicznych znajdujących się na budynkach użyteczności publicznej. Jak wyjaśniał podczas sesji inspektor Karol Czyżyk; głównym celem powołania spółdzielni jest obniżenie kosztów energii elektrycznej w gminie. - Robimy to po to, żeby było taniej i ekonomicznie opłacalnie dla gminy Myślenice - podkreślał.
Radni pytali, kto realnie skorzysta z nowego rozwiązania. Maciej Ostrowski (PSL/WDG) zwracał uwagę, że spółdzielnia obejmie jedynie podmioty samorządowe. - Rozumiem, że beneficjentami tego systemu zwanego spółdzielnią będą jej członkowie. Czy przewidujemy w przyszłości dopuszczenie osób fizycznych do tej spółdzielni? Czy mieszkańcy będą mogli do niej przystąpić i jakie źródła energii jeszcze przewidujemy? – dociekał.
Jak się okazuje spółdzielnia pozostanie otwarta na przedsiębiorców i osoby prywatne, ale… dopiero po rozbudowie mocy wytwórczych. - Jest za wcześnie, żeby mówić o przyjmowaniu mieszkańców czy przedsiębiorców. Na razie musimy postarać się o inwestycje w OZE, które zagwarantują nam odpowiednią moc wytwórczą, co pozwoli na przyjęcie kolejnych członków - odpowiadał Karol Czyżyk. Obecnie dostępna produkcja energii zapewnia ok. 52% samowystarczalności przy trzech członkach-założycielach.
Jak wyjaśniał; w planach są inwestycje w odnawialne źródła energii, takie jak; budowa biogazowni, niewielka elektrownia wodna, czy rozbudowa instalacji fotowoltaicznych (m.in. na hali sportowej w Myślenicach). Na razie jednak to sfera planów, bowiem na te pomysły nie ma finansowania.
- Myśleniczanie skorzystają panie radny z tego, że gmina Myślenice i nasze jednostki będą płacić mniej za energię elektryczną i tym samym będziemy mogli dysponować większymi środkami na między innymi dla naszych mieszkańców – radnemu Ostrowskiemu wyjaśniał burmistrz Jarosław Szlachetka (PiS).
Radny Bogusław Podmokły interesował się tym, kto będzie decydował o inwestycjach i ewentualnym zaciąganiu zobowiązań. Jak zaznaczył burmistrz Szlachetka; w przypadku inwestycji finansowanych przez gminę, każdorazowo decyzję podejmie Rada Miejska. Sama spółdzielnia, jako odrębny podmiot prawny, będzie odpowiadać tylko w granicach własnego majątku.
Za powołaniem spółdzielni opowiedziało się 12 osób, 7 radnych wstrzymało się od głosu. Myślenicka Spółdzielnia Energetyczna rozpocznie działalność jeszcze w tym roku, co ma umożliwić gminie skorzystanie z korzystniejszych warunków prawnych przy jej rejestracji.
Wyniki głosowania jawnego w sprawie: Projekt uchwały w sprawie powołania Myślenickiej Spółdzielni Energetycznej w Myślenicach: ZA (12): Czepiel Jacek, Dyląg Halina, Fita Mirosław, Gorzelany-Dziadkowiec Magdalena, Górka Tadeusz, Grzybek Andrzej, Kutrzeba Izabela, Motyka Agnieszka, Motyka Piotr, Ryś Mieczysław, Szczotkowska Krystyna, Wierzba Czesław; WSTRZYMUJĘ SIĘ (7): Malinowski Wojciech, Miszczak Małgorzata, Ostrowski Maciej, Podmokły Bogusław, Styczeń Adam, Wincenciak-Walas Ewa, Wójtowicz Tomasz; NIEOBECNI (2): Cachel Jerzy, Szymanowska Anna.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.