Razem po zdrowie! Ulicami miasta przeszedł Marsz Różowej Wstążeczki
- 15 października 2025
Po raz trzeci ulicami Myślenice przeszedł Marsz Różowej Wstążeczki, który w tym roku odbył się pod hasłem „Wszystko dla zdrowia kobiet”.
Październik to miesiąc świadomości raka piersi i czas, aby przypominać o znaczeniu profilaktyki, badań i wczesnego wykrywania choroby
Trasę od Myślenickiego Ośrodka Kultury i Sportu ulicami na płytę myślenickiego Rynku przemierzyli uczestnicy tegorocznego Marszu Różowej Wstążeczki.
Październik to miesiąc świadomości raka piersi i czas, aby przypominać o znaczeniu profilaktyki, badań i wczesnego wykrywania choroby. Marsz to symbol solidarności z osobami dotkniętymi nowotworem piersi oraz wsparcia dla wszystkich, którzy walczą lub pokonali chorobę.
W tym roku uczestnicy spotkali się pod hasłem „Wszystko dla zdrowia kobiet”, aby wspólnie promować troskę o zdrowie, uczyć się, jak o nie dbać, i pokazać, że razem można więcej.
W ramach marszu i finału w Rynku starostwo powiatowe przygotowało m.in. konsultacje z lekarzem onkologiem, ćwiczenia wspierające zdrowie i kondycję biustu, naukę samobadania piersi z wykorzystaniem specjalistycznego fantomu, USG piersi i mammografię, a także punkt pielęgniarski, porady ekspertów z NFZ, atrakcje dla dzieci oraz poczęstunek dla uczestników.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
Szkoda tylko, że w listopadzie nigdy nie ma podobnego wydarzenia, promującego profilaktykę raka prostaty i jąder. Nawet nie musi być żadnego marszu i wielkiego wydarzenia, ale gdyby tak zorganizować, chociaż na jeden dzień badanie urologiczne na NFZ w Myślenicach dla mężczyzn? Bo tutaj u urologa naprawdę ciężko o terminy, kiedyś dzwoniłem, to na NFZ najszybciej znalazłem w Krakowie, za 7 miesięcy, dowiedziałem się też wtedy, żebym nie sugerował się informacjami z portalu NFZ, bo tam terminy są nieaktualne :/.
Lepiej powiedzcie co z przerobieniem szpitala na geriatryk przez Szpital Uniwersytecki..... Bo ponoć szpital Uniwersytecki przejmuje szpital Myślenicki.....
Szkoda, że marsz odbył się w godzinach, kiedy większość ludzi jest w pracy. No ale cóż... frekwencję zrobili urzędnicy w swoich godzinach pracy i młodzież szkolna, którą "zagnano" na marsz.
dokladnie tak jak piszesz! bo to wszystko jest robione dla urzednikow przez urzednikow. oni pracuja do 15 to nie pojda na marsz w sobote... szkoda gadac jak to sie wszystko odbywa nawet jesli cel jest sluszny