logo-web9
Miasto

Zdemolowali porzuconego malucha

Stare, samotne i porzucone samochody przez kilka miesięcy zajmujące miejsce na poboczu ulicy to żadna nowość. Prawdziwe zainteresowanie wzbudza demolowany samochód zepchnięty w zarośla



Tak wyglądał porzucony maluch  w sobotę 17 maja (fot. 1), a tak w poniedziałek 19 maja (fot. 2 i 3) fot. Mariusz Drzyzga

"Przechadzając się po Zarabiu można spotkać różne cuda, jednak jakie było moje zdziwienie, kiedy zobaczyłem tuż przy zjeździe przed mostem maluszka zaparkowanego w gęstwinie krzaków, traw i drzew" – w liście do redakcji (redakcja@miasto-info.pl) pisze jeden z Czytelników naszego portalu.

Postanowiliśmy to sprawdzić i w sobotę 17 maja rzeczywiście znaleźliśmy porzuconego Fiata 126p. Jak udało nam się ustalić mały fiat stał na parkingu przez kilka miesięcy. Najwyraźniej komuś zaczął przeszkadzać i z pomocą tej osoby zjechał ze skarpy...

Dwa dni później nasz fotoreporter natknął się na dwóch młodych ludzi demolujących samochód. Demolka polegała na wybiciu szyb, wyrwaniu siedzeń i skakaniu po dachu. Przez czas, jaki samochód spędził w zaroślach zniknęła z niego także tapicerka, tylna klapa i wiele innych części.
Zobacz więcej
Czytaj komentarze!