logo-web9
Miasto

Myślenice: Palił gumę na Zarabiu i trafił do aresztu

Na jednym z parkingów na Zarabiu kierowca Mazdy 626 na oczach policjantów "palił gumy". Po skontrolowaniu okazało się, że ma więcej na sumieniu. Trafił do aresztu na 30 dni

Do zdarzenia doszło w środę 12 września, kiedy policjanci kontrolując ul. Parkową zauważyli kierowcę stwarzającego zagrożenie. Siedzący za kierownicą Mazdy 626 19-latek „palił gumy" i driftował na jednym z parkingów.

- Skrupulatne sprawdzenie przez funkcjonariuszy kierowcy i samochodu oraz inne policyjne ustalenia dały zaskakujący rezultat. Okazało się, że kierujący samochodem 19-latek, mimo młodego wieku, był wielokrotnie notowany w policyjnych kartotekach, jechał samochodem nie mając prawa jazdy, nie miał stałego meldunku w naszym kraju, a trzy dni wcześniej na jednej ze stacji paliw w Myślenicach zatankował paliwo za kilkadziesiąt złotych i odjechał nie zapłaciwszy za nie - wyjaśnia Szymon Sala, rzecznik prasowy myślenickiej policji.

Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Następnego dnia odpowiadał przed myślenickim sądem za szereg popełnionych wykroczeń w tzw. trybie przyśpieszonym. Sąd przychylił się do wniosku policyjnego oskarżyciela i ukarał młodego mężczyznę karą trzydziestodniowego, bezwzględnego aresztu.

Zobacz więcej
Czytaj komentarze!