ALARMUJECIE: Myślenice zaśmiecone reklamami i ogłoszeniami
- Reklamy umieszczone w najdziwniejszym miejscach skutecznie przysłaniają, to co warte jest sfotografowania (…) są stare, nieaktualne i brzydkie - na forum pisze jeden z naszych Czytelników. Czy według Was reklamy w Myślenicach są w stanie zawładnąć przestrzenią publiczną?
Widok na kościół NMP z ul. 3-Maja, zdjęcie nadesłał Ottoman
- Była piękna pogoda, więc postanowiłem zrobić kilka zdjęć w Myślenicach w okolicach Rynku. Po zrzuceniu zdjęć na komputer ogarnęła mnie zgroza. Dopiero na ekranie monitora zobaczyłem jak Myślenice zaśmiecone są reklamami i ogłoszeniami poprzypinanymi do drzew. I to w samym środku miasta - pisze Ottoman, przesłał zdjęcia Końskiego Rynku.
- Reklamy umieszczone w najdziwniejszym miejscach skutecznie przysłaniają, to co warte jest sfotografowania. Na Końskim Rynku jest kilkanaście reklam w tym dwie duże na murze od plebanii. Stare, nie aktualne i po prostu brzydkie. Również wątpliwej urody są reklamy, których właścicielem jest Urząd Miasta, a ulokowane wzdłuż Bysinki. I tu nasuwa się pytanie, czy Urząd Miasta nie ma w swoich obowiązkach dbanie o estetykę miasta? Czy architekt miasta wydaje zgody na te reklamy, czy je kontroluje? - pyta Ottoman.
Radni uchwalili nowy regulamin utrzymania czystości i porządku na terenie miasta i gminy Myślenice, ale nie znaleźliśmy w nim wzmianki o zasadach dotyczących umieszczania reklam na terenie miasta lub centrum.
Piszecie na ten temat:
(…) najbardziej mnie denerwują oszpecone drzewa. Najgorsze w tym jest to że zwrócenie uwagi przybijającym tam reklamy zazwyczaj kończy się arogancką pyskówką wieszającego. (…) Zazwyczaj są to powtarzające się reklamy więc wyłapać paru dla przykładu konkretny mandacik i zapewne byłoby piękniej w tym miasteczku.
Cała Polska się z tym boryka bo nie ma przepisów ograniczających wieszania reklam jakichkolwiek, gdziekolwiek i cokolwiek i tylko jakaś mocna inicjatywa obywatelska mogłaby choć trochę zamieszać w temacie.