Lubień, Tokarnia, Pcim: Wyłączenie sygnału telewizji analogowej
- 22 kwietnia 2013
Dzisiaj w gminach Lubień, Tokarnia i Pcim nastąpi wyłączenie telewizyjnego sygnału analogowego, który zostanie zamieniony na cyfrowy. Te osoby, które nie posiadają telewizora z wbudowanym dekoderem MPEG-4 muszą taki kupić, aby móc oglądać telewizję
Dzisiaj 925 tys. mieszkańców 86 gmin Małopolski straci możliwość odbioru telewizyjnego sygnału analogowego. Jego miejsce zajmie sygnał telewizji cyfrowej, który ma umożliwić odbieranie większej liczby kanałów, poprawić jakość przekazywanego obrazu i dźwięku oraz da możliwość odbierania
programów w wysokiej rozdzielczości (HD). Aby móc odbierać sygnał cyfrowy potrzebny jest dekoder MPEG-4 lub telewizor z wbudowanym urządzeniem.
Wyłącznie sygnału na terenie powiatu myślenickiego dotyczy mieszkańców gmin Lubień, Pcim i Tokarnia.
W ramach IV etapu wyłączeń telewizji analogowej uruchamiane będą tzw. stacje doświetlające - gapfillery. Z przyczyn technicznych w niektórych przypadkach ich włączenie może nastąpić dopiero w kilka godzin po wyłączeniu sygnału analogowego, co oznacza przerwę w dostępie do programu telewizyjnego.
Zrezygnowałem z telewizji i myślę że to dobre i zdrowe rozwiązanie.
Bo od zwierząt różnimy się tym, że bezustannie dążymy do rozwoju. I przejście na telewizję cyfrowa jest niezaprzeczalnie krokiem w kierunku przyszłości.
Pomijając aspekty technologiczne, telewizja jest dzisiaj kompletnym szambem informacyjnym. Programy, które nie wprowadzają żadnych wartości, wałkowane od kilkunastu lat filmy, denne, płytkie i irytujące reklamy, których czas trwania zbliża się do czasu przerywanego programu. Nędzne dziennikarzyny na usługach skorumpowanych politycznie szefów. Codzienne igrzyska śmierci i sensacji.
Odkąd jest internet, telewizja coraz szybciej upada. Dzisiaj można dwoma kliknięciami zablokować sobie reklamy w internecie i oglądać to, co się nam podoba a nie to, co nam telewizja nakazuje. Z dwojga złego, internet wydaje się być wartościowszym narzędziem.
Namieszałem 2 tematy na raz. Sprostowanie : Telewizji staram się nie oglądać, w internecie usuwam reklamy :)
Tak, poniekąd masz rację, ale... Zwróć uwagę na stosunek reklam do treści. Niebawem osiągniemy prawie 50% wykorzystanie powierzchni informacyjnej przez reklamy. Czy to jest zdrowa praktyka ? Obecnie internet jest jednym wielkim śmietniskiem ulotek. Dziwisz się, że ja i tysiące innych użytkowników mają dość i usuwają reklamy ?
dalej...
Płace za dostęp do telewizji, płacę abonament (płacę ! Bo chcę być fair) radiowo-telewizyjny i co dostaję ? Telewizyjny chlew wymieszany z dennymi reklamami, które zamiast w jakiś sensowny sposób przekazywać informację o produkcie, wykorzystują podświadome stręczycielstwo. (Poczytaj jakie narzędzia wpływania na podświadomość zaczęto stosować w ostatnich 20 latach w reklamach, przestraszysz się).
Reklama jest w pewnym sensie zapłatą za oglądanie. Mój czas przeznaczony na reklamę zamieniany jest napieniądz. Czyli ja odsprzedaje w pewnym sensie swój czas oglądając reklamę. I płacę za abonament (RTV, pomijam abonament dostawcy, bo jemu płacę za dostawę sygnału). Czyli co z tego wynika ? Że płacę podwójnie.
Chętnie zapłacę 4 razy większy abonament pod warunkiem, że usuną z radia i telewizji reklamy. Ale nie usuną. Więc ja je usuwam.
Jeśli nie zaczniemy usuwać reklam, to reklamodawcy nigdy nie zaczną się zastanawiać - co zrobić, żeby polepszyć ich jakość i jednak dotrzeć do odbiorcy ? Stary, dzisiaj niektóre reklamy na YT są dłuższe niż filmy, które chcesz oglądnąć. Poprzez nowy ruch blokady tych reklam mówimy jednym głosem - Nie ! I być może damy im do zrozumienia. Reklamodawcy przegięli już dawno temu. Niszczą cały współczesny cyfrowy dorobek ludzkości. Bo liczy się bezwzględnie zdobyty pieniądz a nie dążenie do osiągnięcia pewnego kompromisu pomiędzy darmowym internetem a źródłem finansowania stron internetowych.
(... a skończy się na tym, że wszystko będzie płatne. Tak czy tak, zawsze nas wy****ą)
Najgorsze ,że przerywają reklamy tymi durnymi filmami , wiadomościami i innym chłamem .