Harbutowice: 242 rocznica bitwy w Lesie Groby
Dokładnie 242 lata po bitwie konfederatów barskich z wojskami rosyjskimi w Lesie Groby w Harbutowicach, zebrali się mieszkańcy wsi i okolic, by wspólnie modlić się za patriotów walczących i poległych w tych lasach
Orszak majówkowy wyruszył spod krzyża konfederatów nieopodal pomnika Sanguszki w Harbutowicach. W jego skład weszły poczty sztandarowe OSP z ościennych miejscowości, w tym z Baczyna, Jastrzębi, Skawinek, Harbutowic, Sułkowic, Rudnika. Swój sztandar nieśli też reprezentanci ZPO w Harbutowicach. Były także cztery bryczki konne zaprzężone w sumie w 8 koni. Pieśni do Maryji śpiewała sołtys Harbutowic Bożena Horwat przy wtórze wszystkich uczestników, którzy dostali śpiewniki od burmistrza Piotra Pułki ze specjalną dedykacją na pamiątkę.
Proboszcz harbutowickiej parafii Zbigniew Nowak w kazaniu przytoczył historię walk konfederackich oddziałów, które swój zalążek miały w miejscowości Bar na Wołyniu. Za czasów króla Stanisława Augusta Poniatowskiego takie oddziały tworzyły się jak grzyby po deszczu. Było 100 tysięcy oddziałów polskich, które walczyły z Rosjanami, stoczyły one 500 bitew, a jedna z nich odbyła się właśnie na tym polu, gdzie stali liczni uczestnicy Mszy św.
Jak dodał ks. proboszcz – końcowy efekt był smutny, 60 tys. konfederatów zginęło, 14 tys. Rosjanie wywieźli na Sybir, do obozów w Smoleńsku, Tobolsku. - Dziś modlimy się za poległych konfederatów barskich, którzy tak kochali ojczyznę – dodał. Przytoczył także słowa papieża Jana Pawła II – Wolność nigdy nie jest dana narodowi na zawsze, trzeba o nią dbać, modlić się. Bo ojczyzna to jeden wielki zbiorowy obowiązek, mamy dla niej pracować, dobrze o niej mówić, cierpieć dla niej.
Ks. Zbigniew przypomniał także, że polski papież zawsze całował ziemię polską, jakby całował ręce matki. W Dniu Matki miało to szczególnie wymowne znaczenie. Podał także przykład Jezusa, który także tęsknił za Palestyną, płakał za nią, chciał dobra dla niej.
Joanna Gatlik
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.