Kierowcy przy szkołach jeżdżą za szybko, piesi patrzą w komórki
- 17 września 2013
Nadmierna prędkość i niezapięte pasy bezpieczeństwa to najczęściej popełniane przez kierowców wykroczenia w pobliżu szkół. Piesi zamiast na drogę patrzą w ekrany komórek
fot. KPP Myślenice
W ramach akcji "Bezpieczna droga do szkoły" policjanci przez kilka dni kontrolowali uczestników ruchu w okolicach szkół. Akcja ma na celu m.in. zapewnienie bezpieczeństwa uczniom korzystającym z dróg podczas dojścia i powrotu ze szkoły.
W czasie akcji policjanci zanotowali 68 wykroczeń wydając przy tym 42 mandaty. Na szczycie listy najczęściej popełnianych wykroczeń znalazła się nadmierna prędkość w okolicach szkół (18 przypadków) oraz brak zapiętych pasów bezpieczeństwa (25). Trzy przypadki dotyczyły nieprawidłowego przekraczania przejść dla pieszych, a 2 niewłaściwego przewozu dzieci w samochodach osobowych.
Podczas akcji policjanci wypisali 42 mandaty osoby. Pouczono 26 osób. Nie ujawniono żadnego nietrzeźwego kierującego. Łącznie skontrolowano 11 autobusów szkolnych dowożących dzieci i młodzież, ujawniając przy tym w 2 przypadkach drobne nieprawidłowości związane ze stanem technicznym pojazdów. W akcję byli zaangażowani policjanci z Myślenic, Dobczyc i strażnicy miejscy oraz Inspekcja Transportu Drogowego.
- Nie odnotowaliśmy żadnego poważnego wypadku drogowego w którym ktoś zostałby ranny lub zginął. W kilku miejscach upominaliśmy pieszych, którzy zapatrzeni w telefony i odtwarzacze zapominali o upewnieniem się przed przekroczeniem jezdni, czy nie zbliża się do nich jakiś pojazd - podsumowuje Szymon Sala, rzecznik KPP w Myślenicach.
Piesi nie tylko patrzą w komórki, ale wielu z nich uważa, że jak wchodzą na "pasy" to są jak święte krowy i nie muszą się rozejrzeć. Potrafią wejść wprost pod samochód nawet nie spojrzawszy na drogę.
Szczytem jest przechodzenie środkiem ronda na środmieściu. Już parę razy mi się zdarzyło ,że środkiem ronda pieszy sobie spacerował
piesi patrzą w komórki... he he a kierowcy to niby nie patrzą? :)
Należy wprowadzić przepis aby piesi za korzystanie z komórek podczas chodzenia płacili mandat.To podratuje budżet Tuska w którym jest dziura.
Niech Policja skieruje swoje służby na 3 Maja i zajmie się szalejącymi patelniami ! Tam są szkoły i przedszkole !
Jeżdżą jak szaleni i przez komórkę sobie gadają. Że nie doszło do tragedii to cud (nad Bysinką).
Ale czy musi aby tematem ktoś się zainteresował ???