Nowy Rok 2009 w Myślenicach
- 6 stycznia 2009
Faktyczna frekwencja (planowano udział w imprezie ponad 2300 osób) okazała się mniejsza od spodziewanej. Podczas kulminacyjnego punktu zabawy – pokazie sztucznych ogni – na rynku zgromadziło się około tysiąc osób.
Jak zrelacjonowali dowodzący działaniami policyjnymi, po godz. 1:00, po zakończeniu imprezy, jej uczestnicy rozchodzili się spokojnie do domów. Powroty nadzorowali policjanci. Funkcjonariusze pozostali także w służbie na terenie miasta kilka godzin po zakończeniu świętowania.
- Zabawa przebiegła wyjątkowo spokojnie. Godny uwagi jest brak interwencji służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo na rynku i na terenie miasta podczas imprezy sylwestrowej i po jej zakończeniu oraz to, że nie stwierdzono żadnych zgłoszeń o przestępstwach lub wykroczeniach związanych z jej przebiegiem – skomentował dla nas Szymon Sala, rzecznik prasowy myślenickiej policji.
Czekamy na zdjęcia z Waszego Sylwestra, które możecie przesyłać na adres redakcja@miasto-info.pl
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
<lol> jak wam sie nie podoba sylwester na rynku to kto wam każe tam co roku przychodzić. Ja byłam i w tym roku i jest fajnie . pozdrawiam cieplutko
I zlozyc zyczenia spotkanym znajomym :)
A pijane dzieciaki widzialem rok temu. A pozniej na dyskotece mlode lalunie (<18 lat) ubrane jakby szly pod latarnie. Dramat :/
a co wy chcecie impreze na rynku na rynek sie idzie poogladac fajererki a pozniej na IMPREZE taka jak trzeba :)
Dramat piajana dziecinada i tyle
slaba impreza slabe foty, a cos ty chcial przeciez to sylwester wsyzscy pija