Piłka nożna V liga: Orzeł Przegrywa z Dziecanovią 2:3
- 6 października 2014
Mimo czerwonej kartki Pajki, gry w osłabieniu z napastnikiem Mistarzem w bramce i wyniku 0:2 myśleniczanie zdołali zremisować, aby chwilę później stracić bramkę
1 zwycięstwo 4 remisy i 3 porażki i 12 miejsce to bilans Orła Myślenice po 8 kolejkach. Od znajdującej się w strefie spadkowej Dziekanovii dzieli ich zaledwie 1 punkt.
Kluczowa dla losów meczu była 27. minuta, gdy Pajka wypadł z piłką w rękach poza pole karne za co został ukarany czerwoną kartką. Do bramki z konieczności musiał wejść Mistarz i na dzień dobry musiał wyciągnąć piłkę z siatki, gdyż po rzucie wolnym napastnik Dziecanovii podwyższył na 2:0.
Orzeł zdołał po przerwie doprowadzić do remisu. Po przerwie z wolnego na 2:1 strzelił Bałucki, chwilę później w słupek trafił Salawa, a na 2:2 po dobitce rzutu wolnego Kasprzyka strzelił Pyzio.
Po remisie w szeregi obrony gospodarzy wdarła się nonszalancja, a strata piłki na 16 metrze zakończyła się utratą trzeciej bramki i przegraną 2:3.
Po 8 kolejkach Orzeł Myślenice zajmuje 12 miejsce w tabeli i jest niebezpiecznie blisko strefy spadkowej. Kolejne spotkanie myśleniczanie zagrają z Gdovią Gdów w niedzielę 12 października o godz. 15:30.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
Prawda jest taka że coś z "Myślenickim" sporcie się dzieje złego...Może się utrzymają i w przyszłym roku z Dalinem będą derby!!!
Nadal coś drużynie brata burmistrza ostrowskiego kiepsko idzie, mam nadzieję, iż Orzeł wyleci z tej ligi, tak jak ostrowski z urzędu.
Szanowny Panie Bartek, moje komentarze mają wiele wspólnego ze sportem, który bez "kasy" nie jest w stanie funkcjonować. Być może nie wiesz iż burmistrz ostrowski, mimo tego że Dalin sportowo utrzymał się w swojej lidze, odciął niewielkie, ale istotne pieniądze na działalność sportową i spuścił klub do niższej ligi. Pieniądze te przekazał na finansowanie Orła gdzie, decydentem jest jest brat burmistrza. To tak w skrócie.
Jak już pisałem w moim poprzednim poście na temat finansowania klubów sportowych (nie tylko piłki nożnej):
wsztskie kluby wg zeznamia finansowego MiG 2013 dostały ok 730k PLN ( z czego LKSy 240k), Dalin dostał 290k. - więc o 50k więcej niż wszystkie LKS/LZSy razem wzięte. Drugim klubem z największą dotację został TG Sokół 98k (jakoś nie mają problemów z rozliczeniem się na co wydali pieniądze) - może Sokół też jest winny niegospodarności zarządzających Dalinem bo przecież jak można dać im dotację skoro córka "pani Helenki, Frani" czy innej urzędniczki tańczy w ich sekcji a syn uprawia zapasy ???
W skrócie to widać że nie masz zielonego pojęcia o czym piszesz. Jeżeli chcesz wiedzieć to brat burmistrza nie ma nic wspólnego z decydowaniem w klubie Orzeł nawet nie jest jej trenerem. Jest tylko zawodnikiem takim samym jak dwudziestu paru seniorów. co do "kasy" to Dalin owszem został pozbawiony dotacji ale tylko dla tego że nie potrafił rozliczyć się z pieniedzy które dostał wczesniej i to nie jest tylko jednostkowa sprawa. To jest problem ludzi którzy rządzą w Dalinie a nie Burmistrza jego brata albo Orła. A dla twojej informacji ani Orzeł ani żaden klub w gminie nie dostał wiekszej kasy kosztem Dalinu. Pieniądze są przyznawane według pewnego kryterium (chesz wiedzieć jakim sprawdź w urzędzie) Człowieku jeżeli chcesz coś mądrego napisać to nabierz troche wiedzy na dany temat i pisz rzeczowo a nie oskarżaj kogoś. pzr