Okolice

Na rowerach do Matki Boskiej Częstochowskiej

Na rowerach do Matki Boskiej Częstochowskiej

Pokonali 370 km. Czterdziestoosobowa grupa pielgrzymów wyruszyła z Sułkowic na Jasną Górę. Dwa dni jechała do Częstochowy, i dwa dni z powrotem

Cały jeden dzień czasu był przeznaczony na modlitwę przed obrazem Matki Boskiej Częstochowskiej. Z pielgrzymką wyruszył ksiądz Maciej Medes, który jechał już po raz trzeci.

Podczas jazdy nie obyło się bez złapania gum, czy złamania przerzutki. Generalnie jednak pogoda w miarę dopisała, bo choć w Sułkowicach prawie cały czas padało, to pielgrzymów na trasie mocniej zlało tylko raz, w pierwszy dzień wyjazdu, potem już deszcz już szczęśliwym trafem ich mijał.

Najstarszy uczestnik podróży miał ponad 70 lat, najmłodszy 12. W pielgrzymce uczestniczyli nie tylko ludzie z Sułkowic, ale też z Niegowici, Murzasichla, Krakowa, a nawet z Łodzi. Rowerzystów przed wyjazdem i w trakcie powrotu przed kościołem żegnali i witali ks. proboszcz Edward Antolak, rodzina, znajomi i przyjaciele.

Trasę opracował Andrzej Piwowarki. Prowadziła ona m.in. przez Tyniec, Ojców, Pieskową Skałę, Olsztyn i Paczółtowice.

 

Komentarze

Zobacz więcej