Józef Tomal: Priorytetem będzie budowa bloku operacyjnego
- 11 grudnia 2010
- Priorytetem będzie budowa bloku operacyjnego w szpitalu - Gazecie Myślenickiej mówi starosta Józef Tomal
W swoim wystąpieniu starosta wyraża nadzieję, że uda się pozyskać środki na budowę lądowiska dla ratownictwa medycznego oraz, że powiedzie się realizacja programu walki z próchnicą u dzieci w wieku 6-13 lat.
Kolejno na liście priorytetów znajduje się program drogowy, bezpieczeństwo (poprzez doposażenie policji, straży pożarnej), modernizacja infrastruktury szkolnej, podniesienie efektywności nauczania, tworzenie systemu motywacyjnego dla nauczycieli, rozwój oddziałów uczelni wyższych na terenie powiatu, modernizacja domów pomocy społecznej, tworzenie rodzin zastępczych, likwidacja barier architektonicznych z myślą o niepełnosprawnych.
Podczas inauguracyjnej sesji Rady Powiatu kandydaturę Józefa Tomala (Forum Ziemi Myślenickiej) na stanowisko starosty powiatu myślenickiego poparło 14 spośród 23 radnych.
Tomal jest półtora roku starostą a rozliczacie Go jakby ciągnął już 5 kadencje .. Spokojnie, ma plan do dajcie mu się zająć po kolei poszczególnymi sprawami a nie od razu wszystko na raz bo wtedy wyjdzie syf.. Co do dyskusji Państwa powyżej i obrażania się nawzajem to kompletnie tego nie rozumiem bo powinniśmy walczyć o wspólne sprawy a nie kłócić się bo z tego nic nie ma..
Aha i jeszcze mała uwaga, co Wy chcecie od grzywki Tomala?
Mnie jako kobiecie osobiście się bardziej podoba niż chociażby nie ogolony i zaniedbany Pan Poseł.
gościu, a dla kogo jest już "zapużno"??? no? o czarnym i białym już jeden "mądry" mówił i co z tego ma :))) przegrany zawsze będzie narzekał. analizując twoje wpisy to rzeczywiście, pozazdrościć osobowości i nie myl dyskusji z kiepskim monologiem- geniuszu
wiwat starosta! ...co za wstyd !!!
Wg. mnie nie wystawienie przez PiS kandydata na burmistrza było błędem i to dość dużego kalibru. Jak partia, która w naszym regionie wiedzie prym może sobie pozwolić na niewystawienie kandydata na burmistrza? Jest to kolejne pytanie dotyczące tych wyborów. Mam nadzieje że nie chodziło o ciche wspieranie jednego z kandydujących bo pytam jaki interes miałaby (ma) partia w przypadku wygranej tego cichego kandydata? Nie twierdze że tak jest ale jest to dośc prawdopodobny scenariusz. Jeśli jednak jest on realny, pytam kto go napisał?
A tak między nami na tego typu dyskusje polecam oddzielny temat ponieważ szanowy Pan Starosta moze poczuć się pokrzywdzony :)
Pozdrawiam
Podobnie nie miał kandydata na burmistrza i oddał pole bez walki? A może nie chciał w obu przypadkach mieć? PIS czy ten co nim rządzi?