Sebastian Kasprzyk ciągle w grze o główną nagrodę Ninja Warrior Polska. Wywalczył awans do wielkiego finału

Sebastian Kasprzyk zakwalifikował się do finału czwartego sezonu programu Ninja Warrior Polska. Stanie przed szansą zdobycia głównej nagrody w wysokości 150 tys. zł. Do tej pory w polskiej edycji jeszcze nikomu nie udało się tego dokonać

Najlepsi uczestnicy poprzednich edycji, którzy dotarli najdalej i zdobyli tytuł „Last Man Standing” ("Ostatni Na Polu Walki"), zmierzyli się w rywalizacji o finał czwartego sezonu telewizyjnego programu emitowanego przez Polsat.

Do tej pory żaden z uczestników trzech edycji „Ninja Warrior Polska” nie zdobył góry Midoriyama i tym samym nie wygrał głównej nagrody, czyli 150 tys. zł. Szansę na to będzie miał Sebastian Kasprzyk ze Stojowic, który wystąpi w finałowym odcinku.

Jak przyznawał w rozmowie z nami, w tym sezonie spróbuje tego dokonać. "W życiu chodzi o to, żeby robić to, co się kocha i spełniać swoje marzenia. Jeśli będzie się odpowiednio mocno pracować i włoży w to całe serce, to pokona się wszelkie bariery" - mówił. 

Tor eliminacyjny składał się takich przeszkód jak lot tarzana na trapezie, zjazd na drzwiach, droga rowerowa/przejście węża, chwiejne łódki, trasa małpy/wirujący wał, krzywa ściana. Występ 25-latka ze Stojowic wywołał sporą euforię nie tylko wśród prowadzących, ale i widzów. Jego eliminacyjna misja zakończyła się powodzeniem. W efektownym stylu i szybkim tempie dotarł na górę Krzywej Ściany w czasie 01:37.30

Z kolei tor półfinałowy składał się z pięciu przeszkód: tłoki, łapacz ringów, podwójny ruchomy drążek, wiszące okna, przeprawa przez komin 2. Sebastian do samego końca walczył o jak najlepszy wynik, a czas 03:11.10 zagwarantował mu miejsce w finale.

Finałowy odcinek zostanie wyemitowany we wtorek 5 kwietnia o godz. 20:05 na kanale Polsat.

Sebastian Kasprzyk, ur. 1996 r.: Pochodzi ze Stojowic w gminie Dobczyce. Obecnie mieszka w Myślenicach, gdzie rozpoczęła się jego przygoda z biegami przeszkodowymi. W 2015 roku wystartował w pierwszej górskiej edycji Runmageddon w Myślenicach i jak mówi, zakochał się w tym sporcie. Wytężone treningi pod okiem zawodowców doprowadziły go do czołówki wśród polskich zawodników w biegach OCR. Największą popularność zdobył dzięki występom w kolejnych edycjach telewizyjnego show Polsatu „Ninja Warrior Polska”. Na co dzień zajmuje się produkcją przeszkód i akcesoriów treningowych. Od 2021 r. do jego kolekcji dołączył tytuł honorowego ambasadora gminy Dobczyce.