Okolice

Biertowice: Potrącił pieszego tuż za przejściem

Biertowice: Potrącił pieszego tuż za przejściem

Kierowca osobowej skody za przejściem dla pieszych potrącił przebiegającego przez jezdnię 50-latka

Do wypadku doszło 23 stycznia ok. godz. 18 w Biertowicach, na drodze wojewódzkiej nr 956. Kierowca osobowej skody, jadąc w kierunku Sułkowic tuż za oznakowanym przejściem dla pieszych potrącił mężczyznę, który prawdopodobnie przebiegał przez jezdnię- informuje policja. 

Mężczyzna z poważnymi obrażeniami głowy trafił do myślenickiego szpitala. Kierowca skody (39-latek z Sułkowic) był trzeźwy. Pieszy nie był wyposażony w elementy odblaskowe. Postępowanie w tej sprawie prowadzi KPP w Myślenicach.

Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie. 

 

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Komentarze (5)

  • 28 sty 2015

    Jeżeli było to za przejściem a nie na przejściu, ponadto pieszy nie miał obowiązkowych elementów odblaskowych a było to po zmroku - to może jednak tytuł powinien brzmieć:
    Pieszy wtargnął na jezdnię prosto pod samochód?

    33 2 Odpowiedz
  • 28 sty 2015

    nie bo to zawsze winni sa kierowcy a nie piesi. Piesi mogą chodzić jak indyjskie święte krowy....

    32 2 Odpowiedz
  • Brak zdjęcia
    29 sty 2015

    Taa, na pewno tuż za przejściem dla pieszych. Przejście jest usytuowane tuż za wjazdem do lewiatana, a potrącenie miało miejsce tuż obok biedronki, czyli około 300 metrów dalej.

    6 3 Odpowiedz
  • 30 sty 2015

    no to tym bardziej to przesuwa szalę winy zdarzenia na pieszego...

    4 1 Odpowiedz
  • 30 sty 2015
    tadi napisał/a:

    Taa, na pewno tuż za przejściem dla pieszych. Przejście jest usytuowane tuż za wjazdem do lewiatana, a potrącenie miało miejsce tuż obok biedronki, czyli około 300 metrów dalej.

    Do potrącenia doszło 3/4 metry za przejściem a nie koło biedronki

    1 Odpowiedz

Zobacz więcej