Kupili pół tony jabłek dla uczniów
- 18 listopada 2015

Uczniowie jednej ze szkół mogą na przerwach jeść jabłka do woli. I to za darmo
W szkole znalazła się właśnie pierwsza partia jabłek (0,5 tony), które trafiły do uczniów w ramach programu Agencji Rynku Rolnego „Wsparcie producentów owoców i warzyw”, z którego to Małopolska Szkoła Gościnności postanowiła skorzystać.
Uczniowie od dziś będą mogli na przerwach nasycić się owocem – a to wszystko za darmo. Na szkolnych korytarzach, można znaleźć jabłka i częstować się nimi. Owoce przyjechały prosto z Raciechowic. W szkolnych pracowniach gastronomicznych nauczyciele zawodu już planują specjalne potrawy z wykorzystaniem jabłek – rozpoczęli od szarlotki.
To wszystko to część owoców objętych embargiem. Rolnicy, którzy musieli dokonać wycofania produktów z rynku dzięki temu, że szkoła przyjmie owoce, oni mogą uzyskać pomoc z Unii Europejskiej.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
Czytałem parę razy i nie mogę się doczytać kto to kupił, w jakiej szkole te jabłka są za darmo i chciałem zapytać
kto jest redaktorem?
A tu jest oryginalny tekst , bo za chwilę będzie pewno skorygowany
Kupili pół tony jabłek dla uczniów
Uczniowie jednej ze szkół mogą na przerwach jeść jabłka do woli. I to za darmo
W szkole znalazła się właśnie pierwsza partia jabłek (0,5 tony), które trafiły do uczniów w ramach programu Agencji Rynku Rolnego „Wsparcie producentów owoców i warzyw”, z którego to Małopolska Szkoła Gościnności postanowiła skorzystać.
Uczniowie od dziś będą mogli na przerwach nasycić się owocem – a to wszystko za darmo. Na szkolnych korytarzach, można znaleźć jabłka i częstować się nimi. Owoce przyjechały prosto z Raciechowic. W szkolnych pracowniach gastronomicznych nauczyciele zawodu już planują specjalne potrawy z wykorzystaniem jabłek – rozpoczęli od szarlotki.
To wszystko to część owoców objętych embargiem. Rolnicy, którzy musieli dokonać wycofania produktów z rynku dzięki temu, że szkoła przyjmie owoce, oni mogą uzyskać pomoc z Unii Europejskiej.
Nadal nie wiem za ile te jabłka kupili i w której szkole te jabłka rozdają za "darmo"
mirekm, uff, ten debil ziomal1 minusuje nasze posty :)
pisze wyraźnie: Małopolska Szkoła Gościnności
Ta jego nazwa użytkownika to taka ironia, jaki z niego ziomal? :p Raczej taki mały smutny człowieczek...