Monika Bała-Janas-prezes Izby Gosp. Ziemi Myślenickiej
Redakcja8 maja 2009
8 maja 2009
Zbudować solidny fundament
Myślenice, miasto znane niegdyś w całym kraju z największej liczby punktów handlowych przypadających na jednego mieszkańca, miejsce gdzie wielu stworzyło swoje znane dziś firmy zaczynając niemal od zera doczekało się w końcu powstania izby gospodarczej. Nikt nie wie dlaczego tak późno, dlaczego dopiero po tylu latach przedsiębiorcy usiedli razem przy jednym stole i postanowili wspólnie rozwiązywać swoje problemy. O kształcie tego przedsięwzięcia SEDNO rozmawia z nowo wybraną prezes zarządu izby, Moniką Bałą - Janas
Papierowe wydanie Sedna znajdziecie w kioskach, a my publikujemy wywiad numeru
Myślę, że było to zaskoczenie nie tylko dla mnie, ale również i dla większości zgromadzonych członków naszej Izby.
Czy kandydując do władz Izby (czyt: zarządu) myślała Pani o tym, aby kandydować w następstwie tego faktu na stanowisko Prezesa?
Nie, nie myślałam. Przystępując do Izby i akceptując statut zobowiązałam się do aktywnego uczestnictwa w pracach Izby, dlatego zgodziłam się na pracę w Zarządzie. Moja kandydatura została zgłoszona w trakcie pierwszego posiedzenia Zarządu.
Jakie były pobudki tego, że przyjęła Pani kredyt zaufania od zarządu i od członków Izby?
Wielokrotne myślałam o aktywnym zaangażowaniu się w pracę na rzecz rozwoju naszego regionu, dlatego też kiedy zgłoszono moją kandydaturę, pomyślałam, że jest to właśnie szansa na to, aby w choć niewielkiej części przysłużyć się społeczności lokalnej. W trakcie spotkań komitetu założycielskiego, jak też zgromadzenia Izby padało wiele głosów, by postawić na ludzi młodych. Nie ukrywam, że dodatkowym pozytywnym bodźcem było zapewnienie Zarządu, że nasze wizje rozwoju Izby się pokrywają i że mogę liczyć na pełne wsparcie z jego strony..
Czy teraz, kiedy wiemy już, że przez najbliższe lata będzie Pani pełnić funkcji prezesa IGZM, możemy poprosić o krótkie przybliżenie Czytelnikom swojej osoby?
Monika Bała - Janas, 38 lat, mąż i dwójka dzieci, od urodzenia mieszkam w Myślenicach.Od 1998 roku z krótką przerwą prowadzę działalność gospodarczą, aktualnie usługi doradcze w zakresie prowadzenia działalności gospodarczej, rachunkowości. Moją specjalizacją jest doradztwo personalne.
Czy w kierowaniu Izbą Gospodarczą Ziemi Myślenickiej będzie się Pani posiłkować pomocą wiceprezesów i zarządu? Czy liczy Pani na nich w tym względzie?
Członkowie Izby przyjęli w statucie prezydium zarządu składające się z prezesa i czterech wiceprezesów. Oczywiście, że liczę na pomoc swoich zastępców, każdy z nas ma swoje doświadczenia. Podzielimy się nimi i skonfrontujemy w pracach zarządu. Będę chciała abyśmy w ramach prezydium dokonali podziału zakresów odpowiedzialności za poszczególne obszary działalności. Dla mnie jednakże bardzo ważne będzie również zaangażowanie w prace wszystkich członków zarządu, zwłaszcza w początkowej fazie działalności Izby.
Podejmując się roli prezesa zarządu ma Pani zapewne pewną wizję tego jaki kształt przyjmie nowa organizacja. Proszę spróbować opisać trzy najważniejsze cechy jakimi będzie się charakteryzować IGZM.
Będzie niezależna, będzie podejmować działania w myśl idei, że jej rolą jest integrować, służyć przedsiębiorcom i pomagać w rozwoju. W tym miejscu odpowiadając na wiele złośliwych głosów pragnę wyraźnie zaznaczyć – Izba nie jest miejscem gdzie uprawia się politykę. To nie jest statutowy cel działalności Izby.
Izba gospodarcza zrzesza dziś 114 podmiotów, a planuje pozyskać ich dużo więcej. Co IGZM pragnie zaoferować przedsiębiorcom, jakich korzyści w związku z obecnością w niej mogą spodziewać się jej członkowie?
Może na początek wyjaśnię jakim podmiotem jest Izba Gospodarcza. Izba Gospodarcza jest organizacją samorządu gospodarczego, reprezentującą interesy gospodarcze zrzeszonych podmiotów w zakresie ich działalności wytwórczej, handlowej, budowlanej lub usługowej, w szczególności wobec organów państwowych. Mogą się w niej zrzeszać podmioty prowadzące działalność gospodarczą. Izby gospodarcze mogą na zasadzie dobrowolności zrzeszać się m.in w Krajowej Izbie Gospodarczej. Tak więc Izba gospodarcza jest podstawowym ogniwem łączącym przedsiębiorców i władzę publiczną, niezbędnym dla prawidłowego rozwoju gospodarki. Poprzez swoją reprezentację samorządową, przedsiębiorcy mogą wpływać na kształtowanie odpowiednich warunków do prowadzenia działalności gospodarczej, co ma szczególne znaczenie w warunkach obecnego kryzysu oraz nasilającej się konkurencji i globalizacji.
Naturalną rzeczą jest konieczność zbudowania oferty usług dla zrzeszonych przedsiębiorców. W pierwszej kolejności, będzie to internetowy system informacyjny. Kolejnymi elementami będzie edukacja, doradztwo, promocja oraz cykliczne kursokonferencje oraz spotkania integracyjne. Niezwłocznie po zbudowaniu szczegółowej oferty poinformujemy o tym członków Izby.
Kto może zostać członkiem izby? Czy trzeba spełniać jakieś szczególne warunki?
Członkiem Izby może zostać każdy przedsiębiorca akceptujący statutowe założenia i pragnący wnieść swój wkład w ich realizację. Tylko tyle i aż tyle.
Czy jako prezes zamierza Pani wyjść z tematem Izby daleko poza regionalny obszar jej działania? Z jakimi instytucjami spoza regionu chciałaby Pani nawiązać w przyszłości współpracę?
Uważam, że Izba powinna utrzymać regionalny charakter i pełnić rolę integratora samorządów gospodarczych naszego regionu. Ponadregionalny wymiar powinien być ograniczny do uczestnictwa podmiotów z zewnątrz istotnych dla działalności i rozwoju Izby oraz firm współpracujących z członkami Izby.
114 podmiotów zrzeszonych na dzień dzisiejszy w izbie oznacza 113 potencjalnych klientów dla każdego z członków. Aby zmaksymalizować tego rodzaju korzyści potrzebna jest bardzo sprawna komunikacja pomiędzy przedsiębiorcami. Co zapewni firmom szybki przepływ informacji?
Internet. Najistotniejszą sprawą jest rozbudowa naszej strony internetowej, która zapewni nam sprawną komunikację pomiędzy zrzeszonymi w Izbie członkami oraz będzie podstawowym źródłem informacji o nich. W kolejnym etapie będziemy starali się zorganizować cykl konferencji i spotkań integracyjnych.
Jednostki samorządu terytorialnego dość znacznie i w różnorodny sposób wpływają na warunki w jakich prowadzona jest działalność gospodarcza. Czego izba oczekiwać będzie od Gminy Myślenice i myślenickiego Starostwa?
Nie tylko gminy Myślenice ale też pozostałych gmin Powiatu Myślenickiego, samorządu wojewódzkiego i wojewody małopolskiego. Jakie oczekiwania? W zasadzie jedno – szerokopojęta współpraca w zakresie promocji, informacji oraz wspierania rozwoju przedsiębiorczości. Bardzo liczę na dobrą współpracę przede wszystkim z szefami Gmin Powiatu oraz Starostą.
Uważam, że na obecnym etapie powinniśmy dobrze zorganizować się od strony technicznej, proceduralnej i oferty dla obecnych i przyszłych członków – zbudować stabilny fundament na bazie którego będziemy realizować strategiczne cele naszej Izby. Dopiero później przyjdzie czas na nowe zadania. Jak już wyżej wspomniałam, jesteśmy otwarci na współpracę z samorządem i mieszkańcami, dlatego scenariusz działań promocyjnych w trakcie Dni Myślenic nie jest wykluczony. W końcu tego typu imprezy mogą służyć szeroko pojętej reklamie naszych przedsiębiorców.
Gdyby przyszło Pani w trzech, czterech słowach zachęcić nowe podmioty do przystąpienia do Izby to brzmiałyby one … ?
... za Jurkiem Owsiakiem można byłoby powiedzieć miłość, przyjaźń, muzyka, rock’n’roll.
A tak całkiem serio: integracja, współpraca, edukacja, rozwój. Ogromnym naszym pragnieniem jest zbudować taką jakość Izby, abyśmy po roku działalności mogli znacząco zwiększyć ilość zszerzonych przedsiębiorców. Korzystając z okazji zapraszam wszystkich Państwa do współpracy oraz do odwiedzania naszej strony internetowej pod adresem: www.igmyslenice.pl oraz w niedługim czasie siedziby biura Izby w Myślenicach przy ul. Słowackiego 23.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.