logo-web9
Sport

Piłka nożna, A-klasa: Wykorzystali atut nieswojego boiska

Chociaż w meczach przed własną publicznością nie wiedzie się im szczególnie dobrze, to na wyjazdach nie mają sobie równych. Górki Myślenice w niedzielnym pojedynku z Iskrą Głogoczów odnieśli trzecie w tym sezonie zwycięstwo

LKS Iskra Głogoczów - LKS Górki Myślenice 1:4 (0:2)
Bramki: 0:1 24’ M.Obierzyński as. M.Biela, 0:2 36’ I.Dudek as. M.Biela, 1:2 56’, 1:3 62’ M.Obierzyński as. M.Biela, 1:4 68’ I.Dudek as. M.Obierzyński

Górki: Artur Szlachetka - Rafał Bujas, Mateusz Kubiński, Ireneusz Ziaja, Kamil Plewa (66‘ Andrzej Szlachetka) - Paweł Dąbrowa - Mateusz Obierzyński (kapitan; 73’ Tomasz Kania), Karol Turała, Mateusz Pietrzyk (67’ Marek Zięba), Mateusz Biela - Ignacy Dudek (78’ Bartosz Górka)

Wynik meczu już w drugiej minucie otworzyć mogli gospodarze, jednak napastnik rywala pomylił się w dogodnej okazji. Po wyrównanym, pierwszym kwadransie z minuty na minutę zaczęła się krystalizować przewaga Górek. Ekipa z Myślenic w 24. minucie wyszła na prowadzenie za sprawą Mateusza Obierzyńskiego. Kapitan drużyny przyjezdnej zdobył gola po dobrym podaniu i pewnym strzale w długi róg bramki. Do przerwy goście podwyższyli prowadzenie na 0:2, a trafienie zanotował Ignacy Dudek, wykorzystując w polu karnym swoje nieprzeciętne umiejętności.

Gospodarze ciągle wierzyli w swój sukces i w 56. minucie zdobyli bramkę kontaktową. Ich nadzieja w dobry wynik szybko została zaprzepaszczona, gdyż do głosu ponownie doszedł duet - Obierzyński i Dudek. Najpierw gola zdobył kapitan ekipy z Myślenic, dobijając piłkę z bliskiej odległości, a w 68. minucie ostateczny rezultat ustalił napastnik Górek. Myśleniczanie grali bardzo dobry futbol i w pełni zasłużenie wysoko prowadzili. Chociaż goście mieli jeszcze szansę na podwyższenie wyniku, to ten nie zmienił się.

Podopieczni trenera Wojciecha Czajki w swoim siódmym starciu w tym sezonie, zwyciężyli po raz trzeci, a to zapewniło im awans na szóste miejsce w tabeli.

Górki są absolutnym liderem w tabeli spotkań wyjazdowych, a cały ich łączny dorobek (3 wygrane i remis) pochodzi właśnie z tych meczów. Forma ekipy z Myślenic idzie do góry, a jeśli kontuzje odpuszczą ten zespół, to drużyna ma realne szansę na zakończenie rozgrywek jesiennych w czołówce. W następnym spotkaniu myśleniczanie zmierzą się z Iskrą Brzączowice.

Zobacz więcej
Czytaj komentarze!