Jarosław Szlachetka: Mam nadzieję, że z całą Radą będę pracować razem dla Myślenic

* Jestem osobą otwartą na współpracę z każdym, kto chce dobra mieszkańców oraz rozwoju Miasta i Gminy Myślenice. 

* Prawdziwi samorządowcy, którzy rozumieją ideę pracy w samorządzie rozumieją, co znaczy dobro wspólne i co znaczy współpraca.

* Mam nadzieję, że będę z całą Radą pracować razem dla Myślenic

- w rozmowie z nami mówi Jarosław Szlachetka, zwycięzca wyborów samorządowych 2018 w Myślenicach 

To co nie udało się Panu cztery lata temu - zrealizował Pan w wyborach samorządowych 2018 wygrywając w pierwszej turze. Jak ocenia Pan wynik wyborów na burmistrza Miasta i Gminy Myślenice?

Na ten sukces ciężko zapracowałem przez okres ostatnich trzech lat jako poseł. Podczas kampanii odbyłem razem z kandydatami Prawa i Sprawiedliwości wiele spotkań oraz rozmów z mieszkańcami, które pozwalały wierzyć, że zwycięstwo jest coraz bliżej.

Jestem bardzo szczęśliwy zyskując tak ogromną przewagę już w pierwszej turze wyborów nad moimi kontrkandydatami. Bardzo dziękuję wszystkim, którzy mi zaufali oraz, którzy wzięli udział w święcie demokracji jakim są wybory.

Od wyników do zaślubin wygranych radnych i burmistrza dzieli kilka tygodni. Jak spędza Pan ten czas i jak wyglądają przygotowania do objęcia urzędu burmistrza?

Po wygranych wyborach nie było czasu na odpoczynek. Do końca października wykonywałem obowiązki posła na Sejm RP. Ubolewam nad tym, że pan Ostrowski zrezygnował z funkcji burmistrza wykluczając w ten sposób cywilizowanie przekazanie urzędu.

Chciałbym zaraz po sesji inauguracyjnej, która odbędzie się 17 listopada i na której odbędzie się moje zaprzysiężenie zacząć od razu ciężko pracować jako nowy burmistrz tak jak umówiłem się z wyborcami.

Obecnie z moimi współpracownikami przygotowujemy się do przejęcia gminy oraz realizacji wyznaczonych planów. Myślenicki magistrat jest dużą strukturą – będzie ona na pewno wymagała pewnej reorganizacji, którą już dzisiaj się przygotowuję. O wielu kwestiach będzie można dyskutować dopiero po objęciu urzędu, po pierwszych rozmowach z pracownikami. Bardzo liczę na dalszą owocną pracę większości z nich na rzecz rozwoju Miasta i Gminy Myślenice.

Zrzekł się Pan już mandatu posła?

W moim przypadku mandat poselski jest wygaszany niejako z automatu w momencie publikacji w dzienniku urzędowym wyników wyborów. Stało się to 31 października 2018 r.

Wprowadził Pan Rady Miejskiej 10 radnych Prawa i Sprawiedliwości, co nie daje wam samodzielnej większości. Z którym z pozostałych komitetów zamierzają stworzyć Państwo koalicję?

Jestem osobą otwartą na współpracę z każdym, kto chce dobra mieszkańców oraz rozwoju Miasta i Gminy Myślenice. Czy będzie to możliwe w formie koalicji czy jakiegoś porozumienia pokaże najbliższy czas.

Prawdziwi samorządowcy, którzy rozumieją ideę pracy w samorządzie rozumieją co znaczy dobro wspólne i co znaczy współpraca. Mam nadzieję, że będę z całą Radą pracować razem dla Myślenic.

Języczkiem uwagi będzie dwójka radnych z KWW Bez Układów – czy prowadzicie rozmowy na temat porozumienia lub koalicji?

Moją propozycję współpracy skierowałem do przedstawicieli obydwu komitetów w tym także do KWW Bez Układów. Proszę pamiętać, że rada liczy 21 radnych i każdego głos jest tak samo ważny.

Uważa Pan, że jako burmistrz potrzebuje większości w radzie, aby skutecznie realizować swój program?

Mój program oparty jest na dobrych i realnych propozycjach dla Myślenic. Do ich poparcia zachęcam wszystkich członków Rady Miejskiej niezależnie od tego z którego komitetu zostali wybrani. Wszyscy nowo wybrani radni deklarowali w czasie kampanii współpracę na rzecz gminy i jej mieszkańców. Komitet byłego burmistrza szedł nawet z hasłem „Razem możemy więcej”. Teraz przyjdzie czas na weryfikację tych słów.

Podczas pierwszej sesji Rady Miejskiej radni oprócz ślubowania decydować będą, kto zostanie przewodniczącym rady. Będzie to reprezentant PiS?

Prawo i Sprawiedliwość wygrało wybory do Rady Miejskiej więc taka powinna być kolei rzeczy. Pozwólmy demokracji działać i poczekajmy do rozstrzygnięć na pierwszej sesji.

Natomiast w wyborach do Rady Powiatu wygrało Prawo i Sprawiedliwość, któremu w radzie przypadło 13 mandatów, jednak Forum Ziemi Myślenickiej zdobyło ich 7, a Wspólnie Dla Powiatu 6. Jeśli ostatnie dwa komitety połączą siły PiS zostanie w opozycji. Starostą zostanie kandydat PiS?

Myślę, że wyniki w są jednoznaczne i pokazują ogromne poparcie dla naszego programu oraz potwierdzają, że mieszkańcy docenili przekazane przez rząd Prawa i Sprawiedliwości wielomilionowe nakłady finansowe m.in. na budowę i remont dróg, remont oddziału zakaźnego, nowy ambulans dla szpitala czy zapowiedź budowy linii kolejowej do Myślenic.

Na pewno starosta z PiS mógłby nawiązać lepszą i owocniejszą współpracę chociażby z wojewodą, nowym marszałkiem oraz instytucjami rządowymi na rzecz pozyskania kolejnych znaczących środków finansowych dla mieszkańców powiatu. Mówię o tym dlatego, bo w ostatnich trzech latach nie można było doczekać się dobrej współpracy ze strony samorządowej.

Mam nadzieję, że przedstawiciele ww. dwóch komitetów, a szczególnie ich liderzy panowie Ostrowski i Tomal będą w stanie przystąpić do rozmów z nami dla dobra powiatu. Ja, do takiej współpracy namawiam praktycznie od ogłoszenia rozstrzygnięć po wyborczych. Pozostaję z nadzieją, że zwycięży w końcu dobro mieszkańców i powiatu, a nie partykularne interesy jednej czy dwóch osób.