Policja poszukuje osiedlowych wandali
- 2 września 2010
Policjanci z Myślenic wyjaśniają zajścia jakich dokonali się chuligani, którzy w dniu 23 oraz w nocy z 29 na 30 lipca 2010 r. podpalili pojemniki na odpady w pobliżu bloku nr 10 oraz bloków 5 i 6 na Osiedlu Tysiąclecia
fot. KPP Myślenice
Poszkodowanym w tych sprawach jest Urząd Miasta i Gminy w Myślenicach, który poniesione przestępstwem straty w mieniu oszacował na łączną kwotę około 5,5 tysiąca złotych. W zainteresowaniu policji pozostaje także zdarzenie, do którego doszło w nocy z 30 na 31 lipca także na osiedlu, w pobliżu bloku nr 6. W samochodzie Audi A4 należącym do mieszkańca gminy Myślenice, wandale przecięli ostrym narzędziem cztery opony. Tu straty sięgają około 1.200 zł.
Myślenicka policja apeluje do wszystkich, którzy mogą pomóc w ustaleniu sprawców bądź świadków opisywanych wyżej czynów. W tej sprawie prosimy o kontakt z funkcjonariuszem prowadzącym sprawy pod nr (12) 372-92-31, służbą dyżurną – tel. (12) 372-92-00 lub 112, 997 lub pod adresem poczty elektronicznej z.filiczak@myslenice.policja.gov.pl
Kodeks karny stanowi, że ten, kto cudzą rzecz niszczy, uszkadza lub czyni niezdatną do użytku, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
fot. KPP Myślenice
Poszkodowanym w tych sprawach jest Urząd Miasta i Gminy w Myślenicach, który poniesione przestępstwem straty w mieniu oszacował na łączną kwotę około 5,5 tysiąca złotych. W zainteresowaniu policji pozostaje także zdarzenie, do którego doszło w nocy z 30 na 31 lipca także na osiedlu, w pobliżu bloku nr 6. W samochodzie Audi A4 należącym do mieszkańca gminy Myślenice, wandale przecięli ostrym narzędziem cztery opony. Tu straty sięgają około 1.200 zł.
Myślenicka policja apeluje do wszystkich, którzy mogą pomóc w ustaleniu sprawców bądź świadków opisywanych wyżej czynów. W tej sprawie prosimy o kontakt z funkcjonariuszem prowadzącym sprawy pod nr (12) 372-92-31, służbą dyżurną – tel. (12) 372-92-00 lub 112, 997 lub pod adresem poczty elektronicznej z.filiczak@myslenice.policja.gov.pl
Kodeks karny stanowi, że ten, kto cudzą rzecz niszczy, uszkadza lub czyni niezdatną do użytku, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
to hosaje , kurki i piechota piotr
na pewno to jakieś hosaje lub piechoty lub inna plaga
cześć kkk! własnie od tego jest policjia żeby dotarła do tych łobózów. co czeba im wszysko mówić tłumaczyć, najlepiej pewnie przyprowadzić na komisariat. a ordery to oni dostaną. o nie koniec dobrego. niech sami sie rusza
Tam cały czas ktoś chleje na ławeczkach, ich się pytajcie jak się nie che podjeżdżać
Przeciez to ciagle te same chlopaczki, ktorzy srednio lapani sa raz na miesiac i na pouczeniu sie konczy. Polowe wakacji pili pod zorza dzien w dzien, a zareagowano na to moze 2 razy. Telefonow bylo co nie miara. Ludzia sie juz nudzi donoszenie na wszystko skoro i tak kary za takie cos oraz prewencja sa tak mizerne, ze szkoda po raz kolejny probowac. Toc chyba kazden z osiedla zna ta grupe, a dla sluzb wcale nie sa to jacys nieznani przestepcy.