Sport

Potrzebna krew dla piłkarza Orła Myślenice, Piotra Bały

Potrzebna krew dla piłkarza Orła Myślenice, Piotra Bały

Zawodnik Orła Myślenice, Piotr Bała został potrącony przez samochód i w bardzo ciężkim stanie trafił do jednego z krakowskich szpitali. Jak się okazuje, w trybie pilnym potrzebuje krwi

Każdy z nas może pomóc Bałerowi oddając krew! – czytamy na stronie Orła Myślenice. Zgłaszając się do punktów krwiodawstwa (na przykład w Myślenicach) i oddając krew należy podkreślić, że jest ona dla Piotra Bały.

W sobotę, około godz. 3 w nocy Piotr z żoną przyjechał taksówką z Myślenic do Łęk. Taksówka zatrzymała się przy strażnicy w Łękach. Piotr jako pierwszy przeszedł na drugą stronę jezdni i stał na poboczu. Żona została po drugiej stronie. Samochód osobowy jadący od strony Drogini w którym jechało czworo młodych mężczyzn, najprawdopodobniej wpadł w poślizg, uderzając w Piotra stojącego na poboczu – informuje nas Pablomce, jeden z użytkowników, który jako pierwszy podał informacje o wypadku na forum. Piotr w stanie krytycznym został przewieziony do myślenickiego szpitala, a następnie do Krakowa. Jak informuje nasz Użytkownik, Piotr przeszedł cztery operacje.

Piotr Bała jest pomocnikiem skrzydłowym w zespole Orła Myślenice. Koledzy z drużyny już oddali krew dla niego, ale potrzeba jeszcze więcej – apelują piłkarze Orła. Więcej informacji na temat wspólnego oddania krwi u Kamila Ostrowskiego pod numerem telefonu: 509358114.

Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie. 

 

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Powiązane tematy

Zebrano 30 litrów krwi dla Piotra Bały
Sport 4

Zebrano 30 litrów krwi dla Piotra Bały

Przez cały ubiegły tydzień oddawano krew dla Piotra Bały, zawodnika Orła Myślenice, który został potrącony przez samochód i w bardzo ciężkim stanie trafił do jednego z krakowskich szpitali

Komentarze (24)

  • Brak zdjęcia
    24 lis 2010

    jak sie czuje piotrek?

    Odpowiedz
  • Brak zdjęcia
    22 lis 2010

    Jestem teraz starsza, ale bezinteresownie oddawalam krew kiedy tylko moglam.Zdrowi ludzie powinni bez SPECJALNYCH AKCJI myśleć o innych.
    Rozumiem potrzebe,gdyż doświadczyłam na sobie a moi PRZYJACIELE natychmiast przybyli z pomocą.Szlachetny gest.

    Odpowiedz
  • Paweł Powroźnik 21 lis 2010

    Trzymam kciuki...w poniedziałek wybiorę się do szpitala...

    Odpowiedz
  • Paweł Kęsek 19 lis 2010

    Witam.

    Ogromne podziekowania od rodziny Piotra i Sylwi dla wszyskich którym jednak udało się oddać Piotrowi choć kroplę krwi od siebie. Wiem że w myślenickim szpitalu były podobno problemy , ale dużo krwi oddano w Lubniu i panie proszą aby troszeczkę zwolnić, gdyż nie mogą naraz przyjąć jej tak dużo. Proszą o stopniowe oddawanie niewielkimi grupkami (nie wiem jak to strategicznie można rozwiązać). Krew i tak się nie zmarnuje bo jak nie Piotrowi to pomoże innemu potrzebującemu.

    Jeszcze raz w imieniu rodziny Piotra i Sylwi ogromne podziękowania dla wszystkich za tak zorganizowaną i bezinteresowną pomoc.
    Jednak mamy w naszej okolicy ludzi z ogromnymi sercami, za co tylko mogę Wam pogratulować.
    Dziękuję też Redakcji Miasto-Info za reakcję na mój post na forum i umieszczenie go na stronie głównej.
    Rodzina dziękuje także za dużą "frekwencję" w czasie Mszy Świętej o zdrowie i udane leczenie Piotra.

    Zapewne chcielibyście wiedzieć coś więcej.
    Stan Piotra narazie się nie zmienił ale co najważniejsze, nie pogorszył się. Jeszcze nie wybudzają go ze śpiączki farmakologicznej.

    Odpowiedz
  • Brak zdjęcia
    19 lis 2010

    Weźcie też pod uwagę to, że oddanie na raz 50j nie ma sensu... bo każdy z was najwcześniej za 60 dni będzie mógł oddać po raz kolejny... a Jemu na pewno na raz nie będzie potrzebne tyle... chcecie to rozłóżcie to jakoś w czasie... no i jak możecie to nie zakończcie na tym 1 razie... bo krwi brakuje ciągle... zawsze dostaniecie L4 jeśli poprosicie ;)

    Odpowiedz

Zobacz więcej