logo-web9
Okolice

Gruszów:Obrabował sklep, ale na ladzie zostawił dokumenty

Podczas napadu na sklep w Gruszowie 32-latek z gminy Wiśniowa obezwładnił ekspedientkę gazem obezwładniającym, ukradł pieniądze z kasy i odjechał. W sklepie zostawił portfel z dokumentami

fot. KPP Myślenice

Do napadu doszło 28 stycznia około godz. 16:30 w jednym ze sklepów spożywczych w miejscowości Gruszów (gmina Raciechowice). W tym czasie do sklepu wszedł mężczyzna, który poprosił ekspedientkę o sprzedaż zapalniczki. Kiedy kasa sklepowa została otwarta, użył gazu obezwładniającego, sięgnął po plik banknotów i zabierając część utargu wybiegł ze sklepu. Po chwili odjechał zaparkowanym w pobliżu samochodem.

Jak się okazało mężczyzna zostawił na sklepowej ladzie portfel z pieniędzmi i kompletem dokumentów. Policjanic dotarli do jego miejsca zamieszkania kilkanaście minut po zgłoszeniu napadu. Złodziej okazał się być mieszkańcem gminy Wiśniowa. Mężczyzna został zatrzymany, a część skradzionych pieniędzy w sumie najprawdopodobniej 500 złotych odzyskano.  

- Prokurator Prokuratury Rejonowej w Myślenicach przychylił się do wniosku Komisariatu Policji w Dobczycach i wystąpił do Sądu Rejonowego w Myślenicach o zastosowanie wobec podejrzanego trzymiesięcznego tymczasowego aresztowania, w związku z dokonaniem przez niego rozboju. Sąd Rejonowy w Myślenicach wniosek ten zaakceptował. Przestępstwo kradzieży z użyciem przemocy wobec osoby, groźbą jej użycia lub doprowadzeniem człowieka do stanu nieprzytomności lub bezbronności podlega karze pozbawienia wolności od 2 do 12 lat – mówi Szymon Sala, rzecznik prasowy myślenickiej policji.

Zobacz więcej
Czytaj komentarze!