Uprawiali marihuanę. Wpadli, bo ktoś dał cynk
Policjanci z Krakowa, Bochni i Myślenic zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o uprawę konopi indyjskich, mogących dostarczyć znacznych ilości środków odurzających, wytworzenie ponad 2,5 kg suszu marihuany i o posiadanie 480g tego narkotyku. Tymczasowo trafili do aresztu
Policjanci uzyskali informację o plantacji marihuany prowadzonej na terenie powiatu myślenickiego i jeszcze tego samego dnia (19 sierpnia) pojechali pod wytypowany adres. Przed godz. 12 zauważyli audi wyjeżdżające z terenu obserwowanej posesji.
- Jak się szybko okazało, samochodem poruszał się 37-letni mieszkaniec powiatu krakowskiego oraz jego 47-letni kompan, który był poszukiwany do odbycia kary aresztu. Mężczyźni nie potrafili w sposób racjonalny wyjaśnić powodów swej obecności na cudzej nieruchomości – wyjaśnia Dawid Wietrzyk, rzecznik prasowy myślenickiej policji.
Przy młodszym z nich, funkcjonariusze znaleźli plik kluczy. Za ich pomocą otworzyli m.in. drzwi do garażu oraz piwnicy znajdujących się w budynku mieszkalnym. Unoszący się w domu zapach marihuany oraz przeszukanie pomieszczeń, zdemaskowało przestępczą działalność.
W piwnicy i garażu policjanci zabezpieczyli worki z ziemią i resztkami korzeni roślinnych. Natomiast w części mieszkalnej domu policjanci zlikwidowali uprawę konopi indyjskich, składającą się ze 110 krzewów tych roślin będących w różnej fazie wzrostu. Stróże prawa zarekwirowali również lampy, wiatraki, zasilacze i programatory, służące im do wytwarzania środków odurzających.
Kolejne przeszukania zostały przeprowadzone w jednym z budynków jednorodzinnych w powiecie bocheńskim, do którego 37-latek też posiadał klucze. Tam policjanci znaleźli drugą domową plantację z 59 krzewami nielegalnych roślin.
- Zatrzymani trafili do bocheńskiej komendy Policji, gdzie usłyszeli zarzuty naruszenia przepisów Ustawy o Przeciwdziałaniu Narkomanii. Mężczyźni odpowiedzą za posiadanie przyrządów przeznaczonych do niedozwolonego wytwarzania środków odurzających, uprawy konopi indyjskich mogących dostarczyć znacznych ilości środków odurzających, wytworzenie, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, ponad 2,5 kg suszu marihuany, a także posiadanie 480 g tego narkotyku. Grozi im do 8 lat pozbawienia wolności – dodaje Dawid Wietrzyk.
Na wniosek Prokuratury Rejonowej w Bochni, sąd zastosował wobec podejrzanych środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.