Mieszkańcy chcą oświetlenia na ul. Sucha Góra, ale gmina nie ma pieniędzy
- 19 lutego 2020
Radny Kamil Żądło pisze w imieniu mieszkańców ul. Sucha Góra do burmistrza, aby zamontował uliczne latarnie. Ten odpowiada, że rada miejska nie zabezpieczyła środków w budżecie na ten cel
Radny Kamil Żądło w imieniu mieszkańców ul. Sucha Góra złożył interpelację do burmistrza w sprawie montażu oświetlenia. Jak zapowiada, ich dokładną lokalizację jest gotowy wskazać w kolejnym etapie realizacji przedsięwzięcia.
- Lampy w znaczny sposób podniosą bezpieczeństwo w tej okolicy. Dodatkowo o zasadności interpelacji świadczy fakt, wystosowania odrębnego pisma intencyjnego w tej sprawie, pod którym podpisało się wielu mieszkańców - uzasadnia radny Kamil Żądło.
W odpowiedzi burmistrz wyjaśnia, że gmina nie zabezpieczyła środków i w roku 2020 nie jest planowany montaż nowego oświetlenia. Ponadto wylicza, że koszt takiego przedsięwzięcia na ul. Sucha Góra to ok. 50 tys. zł.
- W budżecie gminy na rok 2020 rada miejska nie zabezpieczyła środków na rozbudowę oświetlenia ulicznego na terenie Sułkowic. Realizacja oświetlenia na wnioskowanym przez pana odcinku drogi wiąże się z wykonaniem projektu budowlanego, uzgodnieniami z ZDW w Krakowie oraz Zakładem Energetycznym Tauron, uzyskaniem pozwolenia na budowę w Urzędzie Wojewódzkim. Szacowany koszt zadania to 50 tys. zł - odpowiada burmistrz Artur Grabczyk.
W gminie Sułkowice nie ma pieniędzy na nic. Nie głosowałam za populista i tym Panem, który zachowuje się jak dewotka. Nie można z nim na poziomie porozmawiać, tylko krzyczy i pokazuje jaki jest „ważny”, rekompensując sobie tym zapewne braki w innych dziedzinach... teraz mniej sarkastycznie...
Gmina jest w okropnym stanie, ale powiedziałabym ze przyczyna jest nieudolność i bezradność ludzi, którzy nią kierują z burmistrzem na czele. Założył nawet profil Facebook gminy, natomiast słowa krytyki są usuwane lub blokowane. Strona ładniej wyglada jak są same pozytywy... ale tak naprawdę za co możemy chwalić obecna władze? Za podwyżki? Za obiecanki i gruszki na wierzbie? Nigdy nie spełnione obietnice? Za przypisywanie swojej bezradności poprzedniej władzy? Za zatrudnienie nowych pracowników administracji osób, które jak domniemam może zbyt kompetentne nie są, za to łączy je „niezwykła więź.” ? Powiem tak, różnie było w naszej gminie, ale jeżeli obecny burmistrz porównywał rządy poprzedniej władzy do filmów Barei, to ja porównam jego rządy do reżysera paradokumentów typu „trudne sprawy”...
Jak to nie ma pieniędzy? To na co idą? Przecież w Sulkowicach nie ma żadnych, nawet najmniejszych inwestycji. Gdzie są pieniądze? Gmina ma tylko fundusze na wynagrodzenia pracowników administracji ?
Z drugiej strony czy warto coś robić w Sułkowicach ? Mieszkańcy i tak nie potrafią uszanować tego co jest, zniszczone przystanki, zdewastowana toaleta koło kościoła, skradzione, powyrywane ławki, podpalone samochody, kompilisko w rok otwarcia zaśmiecone, altanki podpalone, w okolicznych lasach dzikie wysypiska i śmieci wywiezione za pomocą traktora, na drogach okoliczni gowniarze uprawiają sobie rajdy samochodowe... prawdziwy dziki zachód, tam może potrzebny jest szeryf a nie burmistrz ?
Bije się w piersi bo zagłosowałem na tego pana. Z resztą wyboru dużego nie było ale liczyłem na jakiś powiew świeżości. A tu czuć tylko powiew największego smogu w okolicy. A ja takiego rozczarowania nie przeżyłem od czasu słynnego wykonania hymnu przez Edytę Górniak.
Jak to na nic? Huczne otwarcie komisariatu będzie, poczestunki, konfetti, zielona trawa, może nawet poseł z PiS!
Burmistrz będzie mógł bić czołem. Nawet dzieci usunęli z ulicy, żeby ważnym osobistościom nie przeszkadzały, idąc chodnikiem do szkoły. Będą chyłkiem po błocie pomykać, przez boisko. W takich chwilach człowiek pojmuje, gdzie ma nas władza.