Śmiertelne potrącenie pieszego na drodze lokalnej w Stróży. "Nie posiadał żadnych elementów odblaskowych"
- 14 czerwca 2021
Do śmiertelnego potrącenia pieszego doszło na drodze lokalnej w Stróży. Mężczyzna trafił do szpitala, ale nie udało się go uratować. Policja apeluje o noszeniu odblasków
Do wypadku doszło w sobotę 12 czerwca ok. godz. 22:50 na drodze lokalnej w Stróży. Ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu wynika, że 18-latka kierująca toyotą potrąciła poruszającego się środkiem jezdni 63-latka.
Pieszy, nieprzytomny został zabrany do szpitala, gdzie w wyniku odniesionych obrażeń zmarł kolejnego dnia. - Niestety poruszając się poza terenem zabudowanym, nie posiadał żadnych elementów odblaskowych. Kierująca toyotą w trakcie zdarzenia była trzeźwa. Teraz policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają dokładnie okoliczności tego tragicznego w skutkach zdarzenia - informuje Dawid Wietrzyk, rzecznik prasowy myślenickiej policji.
Policjanci apelują o zachowanie szczególnej ostrożności na drodze oraz o noszenie elementów odblaskowych przez pieszych.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
Szkoda bo dziewczyna 18 lat i pewnie też to przeżywa niepotrzebne problemy których nie powinno być .
Oczywiście według idiotycznego prawa polskiego wina i tak jest kierowcy bo on ma wszytko widzieć i wszystko przewidzieć
W takim razie to nie jest potrącenie, a ewentualnie samobójstwo. 'Potrącenie' daje mylne wrażenie, że winny jest kierowca, a w tym przypadku to pieszy zawinił.
Andrzeju nie denerwuj sie ..... regularnie jeżdżę ta trasa... szkoda każdego ... rok temu jadac w strone trzebuni na zakręcie młoda dziewczyna fordem fiesta zapatrzona w smartfona tak ścinała zakręt ze w ostatniej chwili odbilem na pobocze ......bylem tak
wściekły ze najchętniej pojechałbym bym za nią i wyrzucił kluczyki do potoka. Innym razem młoda kuzka zapatrzona w tel jechała środkiem 30km/h i nie dała sie wyprzedzić dopiero klakson obudził "dame" droga jest kreta i wąska tak wiec różnie mogło być ciężko oceniac kto winny
odpocznij, oczyść głowę, bo cię własne myśli wykończą.