Wręczyli Rafałowi Trzaskowskiemu dyplom z herbem Myślenic. Jeden z nich otrzymał pozew, a sprawę rozstrzygnie sąd
Podczas ubiegłorocznej wizyty Rafała Trzaskowskiego w Myślenicach, grupa mieszkańców wręczyła mu dyplom z herbem miasta. Burmistrz domaga się od jednego z nich przeprosin i zadośćuczynienia. Sprawę rozstrzygnie sąd
Na finiszu pierwszej tury kampanii prezydenckiej 2020, kandydat na prezydenta z ramienia Koalicji Obywatelskiej odwiedził Myślenice, gdzie na Zarabiu spotkał się ze swoimi zwolennikami. Wizyta była połączona ze zbieraniem głosów poparcia, które miały umożliwić jego start w wyborach.
Wcześniej spotkał się z samorządowcami w starostwie powiatowym, a delegacja mieszkańców podarowała mu portret jego przodka Ludźmiła Trzaskowskiego, który w latach 1911-1914 pełnił funkcję starosty myślenickiego.
Do obrazu dołączony był dyplom, który kończył się sformułowaniem „w podziękowaniu za spotkanie przy zbieraniu podpisów poparcia pod kandydaturą na urząd prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej w dniu 5 czerwca 2020 r. Mieszkańcy Myślenic”.
To nie spodobało się burmistrzowi Myślenic, który do jednego z mieszkańców wystosował „wezwanie do przeprosin w związku z naruszeniem dóbr osobistych”. Jak w ubiegłym roku argumentował Jarosław Szlachetka (PiS); herb miasta Myślenice został użyty bez zgody burmistrza "do celów agitacji wyborczej jednego z kandydatów w trakcie kampanii wyborczej". Natomiast zwrot "mieszkańcy Myślenic" odnosi się do całej społeczności i według burmistrza użycie go stanowi nieprawdę.
Po roku od wizyty Rafała Trzaskowskiego w Myślenicach, działacz KOD otrzymał pozew z Sądu Okręgowego w Krakowie I Wydział Cywilny wniesiony przez gminę Myślenice w sprawie o ochronę dóbr osobistych. Burmistrz od pozwanego domaga się m.in. przeprosin dla gminy za bezprawne, jego zdaniem użycie herbu Myślenic oraz przekazanie 10 tys. zł na cel społeczny.
"Myślenice to moja mała ojczyzna, dlaczego więc jako obywatel nie mam prawa posługiwać się jego symbolem? Przecież nie chodziło tu o żaden niecny cel" - sytuację w mediach komentuje Łukasz Płatek, działacz Komitetu Obrony Demokracji w Myślenicach.
Jego pełnomocnicy złożyli odpowiedź na pozew. Domagają się oddalenia roszczeń. Sprawa jest rozwojowa.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.