Złote kilometry dla Kuby. Kilkuset biegaczy na trasach i ponad 30 tys. zł na pomoc harcerzowi w śpiączce

30 201zł, 5,31 euro i 20 koron czeskich to kwota jaką udało się zebrać w ramach zawodów biegowych "Złote kilometry dla Kuby" organizowanych w Dobczycach 

Bieg charytatywny „Złote kilometry dla Kuby” to propozycja dla wszystkich o złotym sercu. Włączyli się w nią biegacze, zuchy i harcerze, miłośnicy nordic walking, całe rodziny, mieszkańcy Dobczyc i okolic, znajomi i jeszcze nieznajomi Kuby Starzaka, harcerza który po wypadku samochodowym pozostaje w śpiączce farmakologicznej. 

Jak przed biegiem zapewniali organizatorzy „każdy ma szansę zostać królem pomagania, pokonując nawet symboliczny dystans biegu”. Specjalnie z tej okazji zaplanowany trzy opcje - 1,5 km, 3,5 km oraz 7 km. Dzięki temu każdy mógł zmierzyć się z dystansem na miarę swoich możliwość, bowiem to pomoc Kubie była głównym celem.

Wpisowe z biegu w całości zostanie przekazane na pomoc Kubie Starzakowi, a jak podają „Rozbiegane Dobczyce” udało się zebrać 30 201zł, 5,31 euro i 20 koron czeskich.

W biegu na dystansie 7 km wystartowało 296 zawodników. Trasę najszybciej pokonał Oliwier Mutwil z Wodzisławia Śląskiego, co zajęło mu 22 min. 39 sec., drugi był Rafał Sułkowski z Limanowej (22:46), a trzeci Sylwester Malec z Nowe Rybie (25:13). Wśród pań najszybsza była Agnieszka Yarokhau z Dobczyc z czasem 25:15, druga Iwona Kąś z Krakowa (29:57), a trzecia Jola Pilarczyk z Dobczyc (31:16).

Bieg na 3,5 km wygrał Janusz Gawron z Limanowej (12:18), który metę przekroczył przed Adrinem Wieciechem z Nowego Wiśnicza (12:30) i Krystianem Flakiem z Dobczyc 12:32. Wśród kobiet pierwsze miejsce zajęła Jolanta Pilarczyk z Dobczyc z czasem 14:27 przed Agnieszką Sliwą z Libertowa (14:39) i Kamilą Zając z Gnojnika (15:16).

Najkrótszy bieg rozgrywany na dystansie 1,5 km wygrał Jakub Piech z Krakowa, który na mecie zameldował się z czasem 5:41 wyprzedzając Aleksandra Zwierniaka z Bochni (5:53) i Adriana Wieciecha z Nowego Wiśnicza (6:02). Wśród pań najszybsza była Edyta Grochot z Wieliczki (7:06) przed Emilią Rutką z Myślenic (8:31) i Ingą Bielą z Myślenic (8:42).

Podobają Ci się nasze artykuły?   

Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.