Planują budowę kładki nad Zakopianką w Głogoczowie. Do przetargu zgłosiły się 4 firmy
- 4 lipca 2022
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ogłosiła przetarg na zaprojektowanie i budowę dwóch kładek nad Zakopianką w Głogoczowie i Mogilanach.
„Mają za zadanie przeprowadzić ruch pieszych nad DK7 i zapewnić bezpieczną komunikację z istniejącymi przystankami”. Jest 4 chętnych do ich budowy
Kładki mają powstać w rejonie istniejących przejść dla pieszych i przystanków autobusowych. Jak informuje GDDKiA ich głównym zadaniem ma być „przeprowadzenie lokalnego ruchu pieszych nad Zakopianką i zapewnić bezpieczną komunikację z istniejącymi przystankami komunikacji zbiorowej”.
Wymogi stawiane w przetargu obejmują wyposażenie kładek w windy, co ma zapewnić ich dostępność osobom niepełnosprawnym. W ramach działania ma powstać oświetlenie samych obiektów i dojść do nich oraz odwodnienie i kanalizacja deszczowa. Zamontowane zostaną też kamery monitorujące kładki.
Oferty do przetargu na budowę dwóch kładek nad DK7 złożyli:
Budownictwo Mosty Drogi - koszt budowy kładki w Mogilanach 4 749 823,35 zł, w Głogoczowie 5 433 211,35,
Primost Południe - koszt budowy kładki w Mogilanach 6 519 000,00 zł, w Głogoczowie 6 519 000,00 zł,
INTOP Tarnobrzeg - koszt budowy kładki w Mogilanach 7 777 114,31 zł, w Głogoczowie 7 777 114,31 zł,
Nowak-Mosty - koszt budowy kładki w Mogilanach 10 395 893,43 zł, w Głogoczowie 10 505 552,32 zł.
Jak informuje GDDKiA: "na sfinansowanie obu zadań zamierzamy przeznaczyć 13 424 064,66 zł, z czego na kładkę dla pieszych w Mogilanach 6 764 104,56 zł, a w Głogoczowie 6 659 960,10 zł".
Jak wynika z ostatniego Generalnego Pomiaru Ruchu wykonanego w latach 2020/2021; na odcinku Kraków - Mogilany średnio na dobę przejeżdża prawie 57,5 tys. pojazdów, a od Mogilan do Głogoczowa ponad 52 tys. W godzinach porannych i popołudniowych szczytów komunikacyjnych ruch jest największy i wówczas przejście przez dwie jezdnie drogi jest szczególnie trudne i niebezpieczne.
Realizacja kładek obejmie lata 2022-2024, w tym 15 miesięcy na opracowanie kompletnej dokumentacji projektowej i uzyskanie stosownych zezwoleń oraz do 10 miesięcy na roboty budowlane wraz z uzyskaniem decyzji o pozwoleniu na użytkowanie.
Kładki finansowane są z Krajowego Funduszu Drogowego w ramach Programu Bezpiecznej Infrastruktury Drogowej na lata 2021-2024.
Kładki nad Zakopianką na odcinku Kraków-Myślenice powstają od 2009 roku. Pierwsza z nich powstała w Mogilanach, a kolejne w Jaworniku (2015 r.), Gaju (2015 r.), Jawornik II (2017 r.), Głogoczowie I (2017 r.), Głogoczowie II (2017 r.).
Lipiec 2022: Gdyby wybory samorządowe odbywały się w najbliższą niedzielę, największe szanse na zostanie burmistrzem miasta i gminy Myślenice miałby/miałaby:
- Grażyna Ambroży Grażyna Ambroży 7%
- Stanisław Bisztyga Stanisław Bisztyga 4%
- Robert Bylica Robert Bylica 4%
- Mieczysław Kęsek Mieczysław Kęsek 2%
- Rafał Kudas Rafał Kudas 4%
- Władysław Kurowski Władysław Kurowski 2%
- Robert Pitala Robert Pitala 3%
- Mateusz Suder Mateusz Suder 2%
- Jarosław Szlachetka Jarosław Szlachetka 20%
- Maciej Ostrowski Maciej Ostrowski 18%
- Józef Tomal Józef Tomal 6%
- Ewa Wincenciak-Walas Ewa Wincenciak-Walas 8%
- Inny kandydat Inny kandydat 20%
- Głosów: 843
Pamięta ktoś jeszcze o tunelu w krzyszkowicach ? Czy to trzeba między koleje i wielopoziomowe parkingi wsadzić?
A ma być nowa s7 Kraków -Myslenice a budują kolejne kładki.
Coś tu się kupy nie trzyma.
Ta nowa s7 będzie na św. Dygdy.
To taka forma rządów polegająca na opowiadany pierdołów.
Jak :
Bierzcie kredyty bo inflacji nie będzie a nawet będzie deflacja.
Super, a gdzie plany budowy CZEGOKOLWIEK w Krzyszkowicach! To jest nie powazne, jak tak mozna postepowac, znowu w Glogoczowie wydawanie pieniedzy na kolejna kladke a w Krzyszkowicach nic!
Kładka w Głogoczowie jest nie mniej potrzebna niż w Krzyszkowicach, tyle że.... nie w tym miejscu! Pasy, które pokazano na zdjęciu w artykule nie są kompletnie problemowe, nie ma w ich okolicy żadnego większego skrzyżowania, żadnej konkretnej infrastruktury czy zabudowań przemysłowych lub usługowych, są wręcz rzadko uczęszczane. Na drugim końcu Głogoczowa (kawałek za skrętem na Bęczarke) są pasy przy przystanku, bardzo ruchliwe, na których tylko w ostatnim czasie były dwa wypadki potrącenia dzieci (!).
Jeśli planuje się kładkę na tych pierwszych to niech mi ktoś powie co za geniusz to ustalił.
Zamiast kładek powinny być wiadukty