Myślenice. O ten znak mieszkańcy apelowali od stycznia. Co się zmieniło na ul. Średniawskiego?
Na ul. Średniawskiego stanął znak zakazujący zatrzymywania. To efekt listu, jaki mieszkańcy wysłali do burmistrza w styczniu tego roku. Czy taka organizacja rozwiąże problem parkujących w tej części miasta samochodów?
Pod koniec stycznia list do burmistrza w sprawie rozwiązania problemu parkujących w tej części miasta samochodów, podpisało prawie 200 mieszkańców ul. Średniawskiego.
Z pismem zgłosił się do nas Marcin Muniak, który jak mówił; będąc mieszkańcem Górnego Przedmieścia, jeździ tędy każdego dnia. „Początkowo machałem na to ręką, jednak z czasem sytuacja stała się na tyle irytująca, że postanowiłem interweniować” – opowiadał.
Jak wyjaśniał; problem z przejazdem na ulicy Średniawskiego pojawił się w 2019 roku, kiedy do użytku oddano nową siedzibę Stacji Opieki Caritas, mieszczącą się pod numerem 35. Na co dzień oprócz pacjentów Caritasu, z budynku korzystają podopieczni Warsztatów Terapii Zajęciowej prowadzonych przez powiat, Dziennego Domu Seniora Plus (podmiot gminny) oraz pracownicy Zakładu Utylizacji Odpadów, wynajmujący tu powierzchnie biurowe.
Plac wokół budynku może pomieścić maksymalnie kilkanaście samochodów, co okazało się niewystarczające, bowiem osoby chcące skorzystać ze świadczonych tu usług, parkowały wzdłuż ulicy. To z kolei utrudniało przejazd mieszkańcom, zwłaszcza tym poruszającym się od centrum miasta w kierunku Górnego Przedmieścia. Stawali przed wyborem podjęcia próby mijania lub jazdę dookoła, przez ulicę 3-go Maja.
Jak zwracali uwagę mieszkańcy; samochody stały tutaj od skrzyżowania z ulicą Kniaziewicza, gdzie znajduje się szkoła podstawowa i przedszkole i dalej przy budynku Caritasu. „Auta stoją na odcinku kilkudziesięciu metrów, co wymusza mijanie się. Domagamy się postawienia znaku zakazu zatrzymywania na tym odcinku, a najlepiej na całej długości ulicy”– wyjaśniał Marcin Muniak.
List podpisany przez 200 mieszkańców tej części miasta, w środę 26 stycznia złożył na dzienniku podawczym w UMiG Myślenice, bowiem ul. Średniawskiego to droga gminna. Pismo datowane jest na 21 stycznia 2022 r. i adresowane do burmistrza Myślenic.
„Mamy w uzgodnieniu nową organizację ruchu dla tego miejsca, związaną właśnie z wprowadzeniem zakazu zatrzymywania się, ponieważ też w tej okolicy chcemy zaproponować przystanek autobusowy. (…) w najbliższym czasie będziemy musieli pochylić się nad sprawą wprowadzenia dróg jednokierunkowych, być może też na ulicy Średniawskiego” – pod koniec w styczniu w ramach internetowego formatu Q&A mówił burmistrz Jarosław Szlachetka (PiS).
Znaki zakazu i przystanek. Jak reagują kierowcy?
Pół roku później na ul. Średniawskiego stanęły oczekiwane przez mieszkańców znaki. Pierwszy znalazł się za przejściem dla pieszych przy przedszkolu, z kolei naprzeciwko budynku Caritasu wyznaczony został przystanek autobusowy.
Następnie zakaz ciągnie się dalej i obowiązuje do numeru 57. Analogicznie znak B-36 stanął po drugiej stronie drogi w kierunku centrum.
Pierwszego dnia (19 lipca) po zainstalowaniu znaków problem stojących na tym odcinku samochodów nie występował. W ciągu dnia kilku kierowców, zostawiło swoje samochody na podjeździe znajdującego się naprzeciwko stacji Caritas bloku, a pojedyncze pojazdy stawały powyżej znaku zakazu zatrzymywania.