Myślenice. Dolne Przedmieście zakorkowane. Ruch rozładować ma północno-wschodnia obwodnica miasta

Receptą władz miasta na korki tworzące się na Dolnym Przedmieściu ma być budowa północno-wschodniej obwodnicy Myślenic i połączenie jej z zapowiadanym węzłem w Jaworniku

Korki jakie tworzą się na ul. Słowackiego na Dolnym Przedmieściu, często rozpoczynają się jeszcze przed rondem im. Lecha Kaczyńskiego, a kierowcy stoją w nich do świateł na skrzyżowaniu z Zakopianką. Podobnie jest na tej samej ulicy w kierunku Dobczyc i samej drodze krajowej 967. Ci, którzy chcą uniknąć zatoru, wybierają objazd ul. Kazimierza Wielkiego, ale tam w godzinach szczytu sytuacja wygląda podobnie.

Jak we wrześniu informowała gmina; każdego dnia około 20 tys. pojazdów przejeżdża odcinkiem drogi wojewódzkiej 967, która biegnie przez Myślenice. Dodatkowo coraz większy ruch będzie generować otwarta na początku grudnia galeria handlowa. Rozwiązania problemu burmistrz doszukuje się w budowie północno-wschodniej obwodnicy miasta.

Umowę na wykonanie wielowariantowej koncepcji Jarosław Szlachetka podpisał we wrześniu z marszałkiem Witoldem Kozłowskim. Województwo wspólnie z gminą będą realizować zadanie inwestycyjne pn.: „Opracowanie wielowariantowej koncepcji budowy obwodnicy Myślenic w ciągu DW 967 wraz z pozyskaniem decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach”.

Jak się jednak okazało, podczas rozstrzygnięcia przetargu przez zarząd dróg wojewódzkich, koszt wykonania koncepcji został niedoszacowany. Początkowo radni miejscy zdecydowali o przekazaniu 80 tys. zł na ten cel, jednak podczas grudniowego posiedzenia dołożyli kolejne 36 tys. zł. Ostatecznie całość zadania ma kosztować 749 tys. zł. Wkład krajowy to 231 tys. zł (w tym 116 tys. zł z budżetu gminy Myślenice), a pozostała kwota – 518 tys. zł będzie pochodzić ze środków unijnych.

Każdego dnia przez strefę przemysłową na Dolnym Przedmieściu przejeżdża 20 tys. samochodów.

– Obwodnica po wykonawstwie odciążyłaby wjazd i poruszanie się samochodów osobowych i wielotonażowych, jadących od strony Łapczycy i Dobczyc, które wjeżdżają na Zakopiankę, w kierunku Krakowa i Zembrzyc. Nie musiałyby wjeżdżać w strefę przemysłową i Dolne Przedmieście, a korzystać z obwodnicy, która będzie planowana w kierunku węzła drogowego w Jaworniku – podczas grudniowej sesji argumentował burmistrz Szlachetka.

We wrześniu w programie „Tematy Dnia” w TVP Kraków szacował, że obwodnica może powstać między 2027 a 2029 rokiem. „Jeżeli mówimy o obwodnicy wschodniej to perspektywa 5-7 lat, jeżeli chodzi o ‚złoty pociąg” z Myślenic do Krakowa, to w bardzo optymistycznym wariancie mówimy o perspektywie do 10 lat” – informował gospodarz Myślenic. 

O tym, którędy będzie przebiegać planowana droga według zapewnień urzędu marszałkowskiego dowiemy się pod koniec 2023 roku.

Artykuł swoją premierę miał w papierowym wydaniu magazynu MiastoInfo: