Siatkówka

Długie granie podczas Plaży Open w Myślenicach wyłoniło zwycięzców

Długie granie podczas Plaży Open w Myślenicach wyłoniło zwycięzców
Najlepsi na podium podczas Plaży Open w Myślenicach. Fot. Michał Walusza

Na zakończenie turnieju Plaży Open, który do Myślenic zawitał po raz czwarty, na najwyższych stopniach podium stanęły duety: Justyna Łukaszewska i Izabela Błasiak oraz Matyas Jezek i Adam Waber

W Myślenicach zakończył się drugi w tegorocznym cyklu trzygwiazdkowy turniej Plaża Open. Przez trzy dni rywalizacji polskie i zagraniczne pary walczyły nie tylko o medale i nagrody, ale również o punkty do rankingu eliminacji mistrzostw Polski. Na najwyższym stopniu podium stanęły Justyna Łukaszewska i Izabela Błasiak, natomiast w turnieju mężczyzn najlepsi okazali się Czesi. Drugie złoto w Małopolsce wywalczył Matyas Jezek, który tym razem wystąpił w parze z Adamem Waberem.

Zmagania rozpoczęły środowe eliminacje, które rozegrano sprawnie i dość szybko, choć nie brakowało ciekawych spotkań. Do turnieju głównego siatkarzy awansowały pary: Czachorowski/Besarab, Kucharski/Kobyliński, Podborączyński/Lorenc, Ilewicz/Wołoszuk, Pihera/Mrkous, Kaniewski/Okrzeja i Paszkowski/Chiniewicz.

W zmaganiach siatkarek kwalifikacje sukcesem zakończyły duety: Szczytowicz/Tokarska, Puławska/Gajtkowska, Szajewska- Skuta/Szymoniak, Adamska/Taranko, Strąg/Biranowska, Zawiślak/Sikorska, Moczko- Knapiak/Nowak, Antczak/Czupryniak.

Z kolei długa rywalizacja w czwartek wyłoniła pierwsze półfinałowe duety, a także te, które z prawej strony turniejowej drabinki miały powalczyć o "czwórkę". Jak się okazało, przez cały turniej z sukcesem przebrnęły Dorota Strąg i Paulina Biranowska. To, że wystąpiły w eliminacjach, nie wykluczyło ich późniejszego medalu. Trudna, pełna wzlotów i upadków gra sprawiła, że Strąg i Biranowska stanęły na najniższym stopniu podium. Do półfinału awansowały one bez porażki. W nim trafiły na parę Justyna Łukaszewska/Izabela Błasiak, która zajęła drugą lokatę w Plaży Open w Mysłowicach. Te zawodniczki miały do tego etapu dłuższą drogę, gdyż na koncie miały jedną przegraną i awansowały do niego z prawej strony turniejowej drabinki. Z kompletem zwycięstw na koncie do półfinału awansowały Aneta Kaczmarek i Julia Gierczyńska. W nim zmierzyły się z duetem Kinga Legieta i Aleksandra Chyła, który jeszcze w piątek rano wygrał rywalizację o półfinał z duetem Wołoszyn/Zackiewicz. To ten półfinał był najbardziej zacięty. W pierwszym secie zakończony był długą grą na przewagi. Zwycięsko z niego wyszła para Kaczmarek/Gierczyńska. Do finału awansowały też Łukaszewska i Błasiak.

W bezpośrednich meczach o medale niezwykle ciekawy był ten o najniższy stopień podium. Po trzech setach triumfowały wspomniane Strąg i Biranowska. Finał układał się pod dyktando Justyny Łukaszewskiej i Izabeli Błasiak i to na ich szyjach zawisły złote medale.

Jak się okazało, w turnieju mężczyzn w finale znalazły się duety, które do strefy medalowej awansowały z prawej strony drabinki. Mimo jednej turniejowej porażki na koncie,  nie przeszkodziło to triumfować w całych zawodach. Mowa tu o parach Adam Waber/Matyáš Ježek i Michał Korycki/Miłosz Kruk. Obie z sukcesem w piątek zagrały w porannych meczach ćwierćfinałowych. W półfinałach również poradziły sobie świetnie, pokonując dwa duety, które przez turniej przeszły bez porażki. Czesi pokonali dość pewnie parę Mateusz Podborączyński/Adam Lorenc, natomiast Korycki i Kruk duet Piotr Groszek/Igor Ciemachowski. Tak dwa teamy grające z prawej strony drabinki dotarły więc do finału myślenickiego turnieju.

Dwa decydujące o medalach mecze to siatkówka plażowa najwyższych lotów i zacięta walka od początku do końca. Oba starcia zakończyły się tie-breakami. W pierwszym triumfowali Igor Ciemachowski i Piotr Groszek, zdobywając swój trzeci w tym sezonie brązowy medal. Finał należał natomiast do czeskiej dwójki. Rok temu Matyas Jezek wskoczył na najwyższy stopień podium, ale z innym partnerem. Teraz u jego boku stanął Adam Waber.

- Na przestrzeni lat widzę nie tylko wzrost, jeśli chodzi o poziom, ale przede wszystkim o podejście zawodników. Wcześniej niewiele drużyn patrzyło na to, by przygotowywać się solidnie przez cały rok, a nie wtedy kiedy zaczyna się sezon. Wiadomo też, że pierwsze turnieje zawsze rządzą się swoimi prawami, gdyż większość z nas dopiero zgrywa się ze sobą. Musimy złapać odpowiedni rytm, przystosować się do warunków na boisku. Wraz z upływem czasu wygląda to zdecydowanie lepiej, co było doskonale widać już podczas poszczególnych spotkań - podsumowała rywalizację siatkarek Kinga Legieta, która finalnie uplasowała się tuż za podium.

Plaża Open Myślenice 2023 - wyniki piątek:

Turniej kobiet:
ćwierćfinały z prawej strony:
Agnieszka Wołoszyn/Izabela Zackiewicz - Kinga Legieta/Aleksandra Chyła 0:2 (17:21, 21:23)

Justyna Łukaszewska/Izabela Błasiak - Agata Wawrzyńczyk/Magdalena Saad  2:0 (21:10, 21:9)

półfinały:
Aneta Kaczmarek/Julia Gierczyńska - Kinga Legieta/Aleksandra Chyła 2:0 (27:25, 21:14)

Dorota Strąg/Paulina Biranowska - Justyna Łukaszewska/Izabela Błasiak 0:2 (17:21, 10:21)

Mecz o 3. miejsce:
Kinga Legieta/Aleksandra Chyła - Dorota Strąg/Paulina Biranowska 1:2 (14:21, 21:17, 9:15)

Finał:
Aneta Kaczmarek/Julia Gierczyńska - Justyna Łukaszewska/Izabela Błasiak 0:2 (14:21, 13:21)

Turniej mężczyzn:
ćwierćfinały z prawej strony:

Jarosław Lech/Tomasz Jaroszczak - Adam Waber/Matyáš Ježek 0:2 (13:21, 14:21)

Michał Korycki/Miłosz Kruk - František Pihera/Jan Mrkous 2:1 (18:21, 21:19, 15:12)

półfinały:
Mateusz Podborączyński/Adam Lorenc - Adam Waber/Matyáš Ježek 0:2 (14:21, 16:21)

Piotr Groszek/Igor Ciemachowski - Michał Korycki/Miłosz Kruk 0:2 (19:21, 12:21)

Mecz o 3. miejsce:
Mateusz Podborączyński/Adam Lorenc - Piotr Groszek/Igor Ciemachowski 1:2 (13:21, 25:23, 12:15)

Finał:
Adam Waber/Matyáš Ježek - Michał Korycki/Miłosz Kruk 2:1 (21:13, 19:21, 15:7)

Powiązane tematy

Komentarze

Zobacz więcej