logo-web9
Myślenice

Myślenice. Starosta uspokaja mieszkańców i szuka pieniędzy na nocną aptekę. Mamy zbierają podpisy pod petycją o jej uruchomienie

Od 1 stycznia w mieście nie ma całodobowej apteki. Starosta w kolejnym wystąpieniu uspokaja mieszkańców i deklaruje, że „powiat nie pozostawi ich bez możliwości realizowania recept w godzinach nocnych”.

Z kolei kobiety skupione wokół facebookowej grupy „Myślenickie Mamy” zbierają podpisy pod petycją o uruchomienie takiego miejsca. Do tej pory podpisało ją ponad 1800 osób

Jak informowaliśmy kilka dni temu, od 1 stycznia najdłużej otwarta apteka w Myślenicach jest czynna do godz. 22:30. Aby zrealizować receptę, pacjenci Nocnej i Świątecznej Opieki Zdrowotnej muszą jechać poza powiat myślenicki. Urzędnicy wysyłają ich do Wadowic, Bochni, Skawiny lub Krakowa.

W ubiegłym tygodniu burmistrz Myślenic zaoferował wsparcie finansowe dla starostwa, stawiając dwa warunki; po pierwsze powiat musi zabezpieczyć odpowiednie środki na to zadanie, a po drugie; pozostałe gminy z powiatu myślenickiego muszą dołożyć swoją część. Z kolei w materiale wideo opublikowanym przez starostę i jego zastępcę, samorządowcy zadeklarowali uruchomienie całodobowej apteki na terenie myślenickiego szpitala.

Weź udział w sondażu!

Więcej na ten temat piszemy w artykule „Myślenice. Od 1 stycznia w mieście nie ma całodobowej apteki. Politycy prześcigają się w obietnicach na rozwiązanie tego problemu”.

W sobotę 6 stycznia starosta wydał kolejny komunikat. Uspokaja w nim mieszkańców i deklaruje, że „powiat nie pozostawi ich bez możliwości realizowania recept w godzinach nocnych”.

„Razem z wicestarostą Rafałem Kudasem chcemy uspokoić Was i poinformować, że powiat nie pozostawi Państwa bez możliwości realizowania recept w godzinach nocnych. Aktualnie rozważamy kilka możliwości, ale zapewniamy, że znajdą się pieniądze na realizację tego zadania. Więcej szczegółów podamy Państwu w przyszłym tygodniu”

– czytamy w komunikacie Józefa Tomala (FZM).

Tymczasem na terenie powiatu za sprawą kobiet skupionych wokół facebookowej grupy „Myślenickie Mamy”, trwa akcja zbierania podpisów pod petycją do starosty myślenickiego w sprawie "finansowania przez Samorząd Powiatu dyżuru apteki między godz. 23 a 7".

„Wierzymy, że Pan Starosta wykaże się empatią i zrozumieniem, oraz jeszcze raz przeanalizuje dane z aptek w naszym rejonie. Liczymy, że Pan wraz z pozostałymi członkami rady powiatu, uczciwie i rzetelnie odniesiecie się do zapotrzebowania na leki w naszym regionie (na podstawie realnych danych) z uwzględnieniem powyższych argumentów jakie Panu przedstawiłyśmy w naszej rozmowie.

Chcemy zaznaczyć to co mówiłyśmy na spotkaniu – że prosimy wziąć pod uwagę, że finansowanie przez powiat, być może będzie tylko chwilowym rozwiązaniem do czasu oczekiwanej przez Was zmiany ustawy (Wasza reakcja i pismo wysłane do Bartosza Arłukowicza).

Cieszymy się, że Urząd Gminy Miasta i Myślenice oraz inne gminy wyraziły dzisiaj chęć współudziału w finansowaniu dyżuru. Dla dobra ogółu mieszkańców prosimy o odłożenie sporów politycznych na bok. Na poziomie lokalnym należy zająć się problemami bliskim ludziom, a dużą politykę zostawmy dla szczebla centralnego”

– można dowiedzieć się z petycji, którą jak dotąd podpisało 1838 osób.

Weź udział w sondażu!

Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie. 

Zobacz więcej
Czytaj komentarze!