logo-web9
Myślenice

Myślenice. Radni dopytują o basen na Zarabiu i obiecywaną rozbudowę lokalu gastronomicznego na Górnym Jazie

Po tym jak burmistrz Jarosław Szlachetka (PiS) zaprezentował wizualizacje basenu letniego na Zarabiu i poinformował o podpisaniu umowy z nowym dzierżawcą, radni pytają nie tylko o jego rozbudowę, ale również o zagospodarowanie Górnego Jazu, gdzie w 2022 r. miał powstać nowoczesny lokal gastronomiczny

Kilka dni temu burmistrz poinformował o podpisaniu umowy z nowym dzierżawcą (firma Qlbar z Sieprawia) oraz zaprezentował koncepcję zagospodarowania basenu letniego na Zarabiu.

Ten przez sezon letni 2023 był nieczynny, a powodem miała być rezygnacja poprzedniego dzierżawcy. Jak w piątek 23 lutego informował Jarosław Szlachetka (PiS); umowa z nowym została podpisana na okres 10 lat, a z kąpieliska będzie można korzystać od 1 lipca 2024 r.

Na działce przy ul. Mostowej mają zostać wymienione m.in. płyty chodnikowe, modernizację przejdzie niecka basenu, zostanie wymienione ogrodzenie, odremontowane toalety i natryski, wybudowane zostaną kasy w połączeniu z budynkiem ratowników, a wszystkiemu towarzyszyć będzie budynek małej gastronomii.

Na ten cel gmina przeznaczy 200 tys. zł na zakup materiału budowlanego na posadzkę oraz ogrodzenie panelowe. Ponadto bierze na siebie modernizację starego przyłącza wodno-kanalizacyjnego. – Docelowo zakres prac, poszczególnych etapów do początku lipca i w przyszłym roku kompleksowo to ok. 800 tys. zł – na pytanie Bogusława Podmokłego (WDG) podczas sesji odpowiadał burmistrz Szlachetka.

Weź udział w sondażu!

Co z zapowiadanym lokalem gastronomicznym na Górnym Jazie?

Basen to nie jedyny temat, który przewija się w dyskusji w mediach społecznościowych dotyczący rekreacyjnej części miasta. Jej uczestnicy coraz częściej wspominają o projekcie z 2020 roku, a konkretnie o zapowiedziach zagospodarowania lokalu gastronomicznego na Górnym Jazie.

W mijającej kadencji 2018-24 obecne władze zapowiadały więcej zmian w turystycznej dzielnicy Myślenic. W maju 2020 r. wyłoniono przedsiębiorcę, który w ramach długoletniej dzierżawy miał zagospodarować lokal gastronomiczny na Górnym Jazie.

Do czerwca 2022 r. miała tam powstać m.in. restauracja, publiczne toalety, a nawet prysznice.

Podczas poniedziałkowej (78.) sesji rady miejskiej, Czesław Bisztyga (nz) pytał o pawilon w tej części turystycznej dzielnicy Myślenic. – Miały być przeprowadzone prace remontowe, wizualizacja pokazywała piękny obiekt i otoczenie. Mija kolejny rok i tam się nic nie dzieje. Jakie środki w tej sytuacji przedsięwziął pan burmistrz? – pytał.

W odpowiedzi usłyszał od Jarosława Szlachetki (PiS), że ten „nie będzie brać odpowiedzialności za niewywiązanie się z zapisów umowy przez przedsiębiorcę, przez prywatny podmiot”.

- W tym zakresie odpowie panu mój zastępca i odpowie na piśmie, jakie kroki i rozwiązania wdrożyliśmy à propos umowy z restauracją barem "Lato na Zarabiu" – wyjaśniał burmistrz. Czesław Bisztyga stwierdził, że wspomniana umowa „musiała być dziwnie sporządzona, skoro nie da się jej rozwiązać, jeśli strony nie wywiązują się ze swoich obowiązków”.

Na profilu facebookowym zastępcy burmistrza Mateusza Sudra (PiS) w opublikowanym przez niego oświadczeniu czytamy, że „nowy budynek restauracyjny „Lato na Zarabiu” jest inwestycją prywatną, a po stronie Miasta i Gminy Myślenice pozostaje jedynie udostępnienie terenu pod budowę.

Zaprojektowany budynek będzie się znajdować na terenie nadrzecznym w związku z czym Inwestor musiał prowadzić uzgodnienia z Wodami Polskimi. Uzyskanie Pozwolenia na budowę zajęło prawie 3 lata. Wynikłe opóźnienie spowodowane było też po części powodzią, w której Inwestor prowadzący już na terenie Zarabia lokal gastronomiczny został poszkodowany oraz dwuletnim czasem pandemii. W zeszłym tygodniu odbyło się spotkanie z Inwestorem, na którym zgodnie potwierdziliśmy chęć kontynuacji podjętego w 2020 r. zamierzenia. Po dochowaniu wymuszonych wynikłym opóźnieniem wymogów formalno-prawnych, inwestycja będzie mogła się rozpocząć jeszcze przed wakacjami”.

Tomasz Wójtowicz (WDG) dopytywał, czy w związku z doświadczeniami z poprzednich lat, w umowie podpisanej z nowym dzierżawcą basenu „zostały zawarte klauzule dotyczące odpowiedzialności firmy za czynioną działalność. Żeby ta firma się wywiązała i żeby w kolejnym sezonie basen nie był zamknięty?” .

Burmistrz Szlachetka zapewniał go, że w nowej umowie „są pewne zobowiązania, co do wywiązania się z przedmiotu dzierżawy. Po rozmowach jestem przekonany, że w tej sytuacji basen - jeżeli tylko pogoda będzie na to pozwalała, będzie dostępny od 1 lipca. Myślę, że te osoby, które znam z prowadzenia innych działalności są gwarantem, że to będzie funkcjonowało, a uwierzcie państwo, że nie było łatwo znaleźć dzierżawcy tego obiektu” – mówił.

Zarabie w sezonie 2023 jako miejsce do weekendowego wypoczynku oceniliście w następujący sposób:

Weź udział w sondażu!
Zobacz więcej
Czytaj komentarze!