Myślenice. Na Chełmie otwarto nową trasę rowerową. „Monster” ma ponad 1 km długości

Trasy rowerowe na zboczach Chełmu i Uklejny zapowiadane są od 2020 r. Pierwsze 14 z 35 km oddano w 2022 r., a przy okazji czerwcowych zawodów Extreme Jam, otwarto kolejną. „Monster” ma ponad 1 km długości

W październiku 2022 r. na zboczach góry Chełm oddano pierwsze odcinki leśnych tras rowerowych składające się na kompleks Myślenice Singletracks.

W ramach wspomnianego kompleksu do tej pory dostępne były trzy odcinki. To „Rodzinny flow” mający 4,5 km długości, 2-kilometrowy „Snajper” i „Spacerówka” o długości 7,5 km znajdująca się na zboczach Ukleiny poprowadzona przez tzw. „stokówkę”.

Przy okazji festiwalu sportów ekstremalnych Extreme Jam 2024 otwarto kolejny odcinek. Jak informuje UMiG Myślenice: „Monster to ponad kilometr jazdy typu hard enduro równolegle do przebiegu stoku narciarskiego Sport Arena Myślenice, z możliwością alternatywnego objazdu poszczególnych przeszkód terenowych”.

Łączna długość tras to 15 km, a według pierwotnych zapowiedzi ma wynosić 35 km.

Oficjalnego otwarcia dokonali projektant trasy Filip Janiszewski oraz przedstawiciele urzędu – burmistrz Jarosław Szlachetka (PiS) ze swoim zastępcą Mateuszem Sudrem (PiS).

Nie tylko w lesie 

Od dłuższego czasu zwracacie uwagę na potrzebę tworzenia ścieżek rowerowych nie tylko w lasach, ale również w mieście.  Główna potrzeba to połączenie rowerowe Górnego i Dolnego Przedmieścia z Rynkiem oraz centrum miasta z Zarabiem.

Podczas ostatniej sesji rady powiatu do tematu odniósł się starosta Józef Tomal (FZM), który zapowiedział chęć skomunikowania centrum z rekreacyjną dzielnicą Myślenic. 

„Jestem za tym, żeby budować ścieżki. Na pewno chcielibyśmy poprowadzić taką trasę wzdłuż ul. Piłsudskiego od osiedla – do Zarabia, tak aby powstał pierwszy taki ciąg, łączący się z istniejącą już ścieżką” – mówił Józef Tomal (FZM). 

Nie padły jednak żadne konkrety w tym temacie. Na razie znajduje się w sferze planów.