Projektanci pokazali przebieg linii kolejowej Myślenice-Kraków. To najwyższy czas, żeby zainteresować się, czy tory biegną przez wasze działki

Podczas pierwszych konsultacji z mieszkańcami, projektanci zaprezentowali przebieg planowanego połączenia kolejowego Myślenice - Kraków.

Na tym etapie do wyburzenia w gminie Myślenice jest 8 domów i 4 budynki gospodarcze, a projekt to zmodyfikowana wersja dotychczasowych zapowiedzi.

Warto zainteresować się, którędy pobiegną tory, bowiem czasu na wnoszenie uwag jest niewiele, a wykonawcy tłumaczą się napiętym terminarzem

W marcu 2024 PKP Polskie Linie Kolejowe S.A podpisały umowę na zaprojektowanie nowej trasy Myślenice-Kraków z konsorcjum firm BBF Sp. z o.o. i IDOM Inżynieria, Architektura i Doradztwo Sp. z o.o., które podjęło się wykonania tego zadania za przeszło 22 mln zł.

Niespełna pięć miesięcy później, w budynku myślenickiego magistratu 12 sierpnia 2024 r. na konsultacjach w tej sprawie zebrało się kilkudziesięciu mieszkańców gminy. Podczas spotkania - pierwszego z wielu - jak zapowiedział burmistrz Jarosław Szlachetka (PiS), zaprezentowano proponowany przebieg połączenia kolejowego na trasie Myślenice – Kraków na terenie gminy Myślenice. To koncepcja realizowana w ramach Programu Uzupełnienia Lokalnej i Regionalnej Infrastruktury Kolejowej Kolej Plus do 2029 roku.

Projekt zakłada całkowite odseparowanie ruchu samochodowego od kolejowego, a służyć mają temu przewidziane przejazdy dwupoziomowe pod trasą kolejową lub wiadukty. Wzdłuż korytarza na obszarze gminy Myślenice planowane są drogi biegnące w pobliżu torowiska, które mają zapewnić ciągłość połączeń oraz dojazd do przystanków.

Wśród korzyści, jakie mieszkańcom ma dać realizacja inwestycji, projektanci wymieniali m.in.; *uruchomienie kolejowych połączeń pasażerskich w relacji Myślenice - Kraków i Kraków - Myślenice; * bezpieczny dojazd bez korków z Myślenic do Krakowa w mniej niż 45 minut; * ożywienie gospodarcze i turystyczne regionu z uwagi na dogodny dojazd do miasta wojewódzkiego; * prawdopodobne częściowe odciążenie ruchu na Zakopiance; * bezkolizyjne, dwupoziomowe skrzyżowania linii kolejowej z drogami.

- Starania o połączenie kolejowe gmina Myślenice prowadzi od 2019 roku. Na początku powstało studium z założeniami, później zostały wytrasowane przebiegi, które poddano weryfikacji i pracy biura projektowego. To wykonuje na zlecenie spółki PKP PLK rysowanie i wyznaczenie ostatecznego przebiegu linii kolejowej. Dzięki temu mieszkańcy Myślenic i nie tylko otrzymaliby alternatywne do Zakopianki, szybkie, bezpieczne i ekologiczne połączenie transportowe ze stolicą regionu – mówił Jarosław Szlachetka (PiS).

Którędy pojedzie pociąg?

Stacja kolejowa Myślenice miałaby powstać na pasie zieleni usytuowanym przy Zakopiance, między sklepem Kaufland a Tele-Foniką.

Założenie województwa jako organizatora przewozów jest takie, że będzie to pociąg kursujący co 30 minut od rana do wieczora, a szacowany czas przejazdu do stacji Kraków Dworzec Główny wyniesie 42 minuty.

Maksymalna prędkość, jaką pociąg osiągnie podczas pokonywania tego dystansu to 120 km/h, a na trasie nie przewiduje się kursów składów towarowych.

Po rozpoczęciu biegu, pociąg będzie kierował się w stronę północną -jadąc równolegle do Zakopianki. Pierwszy budynek, który stoi w kolizji do torowiska to Zespół Szkół Prywatnych Osiński znajdujący się przy ul. Kazimierza Wielkiego oraz zabudowania przy ul. Asnyka.

Tory poprowadzono w kierunku wschodnim na Polankę, gdzie przebiegają w sąsiedztwie cmentarza, a następnie zachodnią częścią Polanki na wschód od terenów przemysłowych, gdzie ulokowany został pierwszy przystanek. Dojazd z Myślenic do strefy przemysłowej zajmie 4 minuty.

Dalej pociąg kierować się będzie na północ do Krzyszkowic, gdzie tory przebiegają m.in. koło zabytkowego kościoła i w jego pobliżu usytuowany zostanie drugi przystanek. Pokonanie tego dystansu z Polanki zajmie 3 min i 30 sekund (7 min. 30 sek. z Myślenic).

Z kolei w sąsiedztwie oczyszczalni ścieków rozpocznie się odcinek dwutorowy służący do mijania się pociągów. Dalej skład pojedzie w kierunku północnym do Głogoczowa i Swoszowic. Pozostałe 34 minuty i 30 sek., to czas, jaki zajmie trasa do dworca Głównego w Krakowie, jednak pociąg nie zatrzyma się już na terenie gminy Myślenice.

Skoro musimy zostać dotknięci linią kolejową; czy jest możliwość zlokalizowania tu przystanku? Jeśli ma być u nas kolej, to powinniśmy móc z niej korzystać - zwracał uwagę sołtys Głogoczowa Jan Sikora.

Jak usłyszał od projektantów; Kąty znajdują się na granicy dwóch gmin, dlatego podjęto decyzję o wykorzystaniu przesunięcia przystanku Olszowice o ok. 400 m. w tym kierunku. „Odległość od Kątów jest na tyle mała, że w ramach analiz, w tym momencie proponujemy odstąpienie od budowy tego przystanku i zapewniamy skomunikowanie w ramach Olszowic. Dzięki temu czas przejazdu będzie krótszy, będzie mniej zatrzymań pociągu, a dostępność będzie podobna” – usłyszał sołtys. Ostateczna decyzja o lokalizacji przystanków należy do inwestora, czyli PKP PLK.

Harmonogram „Złotego Pociągu”;

III kw. 2024 r. - opracowanie koncepcji programowo-przestrzennej.

II kw. 2026 r. - uzyskanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach.

III kw. 2026 r. - opracowanie projektu budowlanego.

III kw. 2026 r. - uzyskanie ostatecznej decyzji o ustaleniu lokalizacji linii kolejowej.

I kw. 2027 r. - opracowanie projektu wykonawczego materiałów przetargowych (ma to zapewnić finansowanie projektu).

I kw. 2027 r.- uzyskanie pozwolenia na budowę

2028 r. - realizacja robót budowlanych w formule buduj/.

A co jeśli mój dom lub działka „stoją w kolizji z torami”?

To najczęściej zadawane pytanie przez obecnych na pierwszym spotkaniu konsultacyjnym. Jak się okazuje; na tym etapie projektu do wyburzenia jest 8 domów i 4 budynki gospodarcze, jednak tory będą przebiegać w sąsiedztwie wielu osiedli mieszkaniowych i przez działki należące do mieszkańców gminy.

Przypomnijmy; jak na razie w ramach programu Kolej+ przyznano pieniądze na wykonanie projektu, ale nie na samą budowę połączenia. Obecnie koszt budowy kolei szacowany jest na 2 mld zł.

Projektant przedstawił napięty harmonogram działań, który daje niewiele czasu na wnoszenie poprawek do proponowanego przebiegu torowiska, ale za to ma pozwolić na zapewnienie finansowania projektu już w 2027 roku.

Warto zatem zainteresować się, którędy pojedzie kolej i czy, aby nie przez nasze podwórko, sąsiedztwo lub działki. Podczas spotkania mieszkańcy pytali o możliwość udostępnienia projektu w sieci, ale nie padła jednoznaczna odpowiedź, czy i kiedy to nastąpi.

Z projektem można zapoznać się w UMiG (Rynek 8/9, pokój 29), a pisma i uwagi można kierować do urzędu do 12 września 2024 roku.

W trakcie dyskusji burmistrz Szlachetka poinformował, że z przedstawioną dokumentacją można zapoznać się w siedzibie Urzędu Miasta i Gminy Myślenice (Rynek 8/9, pokój 29) oraz, że pisma i uwagi kierowane do urzędu i zostaną przekazane projektantom w celu weryfikacji założeń. Termin składania uwag został ustalony do 12 września 2024 roku.

Jeśli czyjś dom lub działka znajdzie się na trasie planowanego pociągu „będzie dochodziło do wykupów i wywłaszczeń” - można było usłyszeć podczas konsultacji. Decyzje w tej kwestii i operaty przeprowadzane przez rzeczoznawcę, będą wykonywane po przekazaniu decyzji lokalizacyjnej, a to perspektywa III kwartału 2026 roku.

Ile decybeli i co z drogami dojazdowymi oraz parkingami?

Mieszkańcy dopytywali też o hałas, jaki generować będzie przejeżdżający pociąg. W odpowiedzi od projektantów i przedstawicieli inwestora – PKP PLK usłyszeli, że ten jest różny w zależności od odległości i ukształtowania terenu. Zapewniano, że zastosowana zostanie konstrukcja bezstykowa, która różni się od klasycznej tym, że szyny są spawane i przez co nie generują hałasu i stukotu charakterystycznego dla przejeżdżających pociągów.

Mieszkańcy domagali się podania w decybelach skali hałasu, ale ostatecznie takie dane nie padły. „Będzie przygotowany model hałasu dla każdego z budynków. Przekroczenie norm będzie skutkować budową ekranu akustycznego” – odpowiadał przedstawiciel PKP PLK.

Burmistrz Jarosław Szlachetka zachęcał, żeby przekonać się o poziomie hałasu, odwiedzając Swoszowice. Radził też mieszkańcom, aby przy podejmowaniu decyzji „patrzyli do przodu”.

- Należy rozważyć, czy przestawienie torów, ale pozostawienie siebie w otoczeniu tych torów, to będzie coś, co państwa zadowoli w przyszłości. Proszę nie myśleć chwilą, emocjami, złością. Część z państwa mieszka w pasie drogowym Zakopianki i wiecie, jak to wygląda. Po to jest to wspólne spotkanie. Każda z uwag będzie przepracowana i pewnie będziemy omawiać kolizje na spotkaniach jeden na jeden. Jako gmina będziemy dbać o interes gminy, ale też naszych mieszkańców – zapewniał. 

Jednym z poruszanych wątków była budowa infrastruktury, która zapewni nie tylko dojazd do przystanków, ale też parkingi dla podróżnych.

- Inwestycje samorządu będą zmierzać do tego, aby infrastruktura, która powstanie dotyczyła obsługi toru kolejowego. To parkingi typu park&ride, miejsca przesiadkowe i drogi dojazdowe – wyjasnił burmistrz.

Podobają Ci się nasze artykuły?   

Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.