logo-web9
Polityka

Myślenice. Przedstawiciele PiS proszą o wpłaty na partię. Zapytaliśmy ich o to, czy sami ją wspierają oraz jakimi kwotami

Po tym jak PKW odrzuciła sprawozdanie finansowe PiS dotyczące wyborów parlamentarnych z 2023 roku władze ugrupowania apelują do obywateli o wsparcie, a lokalnie robią to działacze wywodzący się z danego regionu.

W Myślenicach apelował o to poseł Władysław Kurowski, burmistrz Jarosław Szlachetka i przewodniczący rady miejskiej Mirosław Fita. Zapytaliśmy ich o to, czy sami wsparli partię i jaką kwotą

Państwowa Komisja Wyborcza odrzuciła sprawozdanie finansowe komitetu PiS dotyczące wyborów parlamentarnych z 2023 roku i zarzuciła mu nieprawidłowości w finansowaniu na kwotę 3,6 mln zł. W związku z tą decyzją dotacja dla Prawa i Sprawiedliwości będzie pomniejszona o 10 mln zł i niewykluczone, że partia może zostać pozbawiona subwencji na kolejne 3 lata.

W konsekwencji władze ugrupowania apelują do obywateli o wsparcie, a lokalnie robią to działacze wywodzący się z danego regionu. W Myślenicach konferencję prasową dotyczącą wsparcia partii zwołał Jarosław Szlachetka - wiceprzewodniczący zarządu wojewódzkiego PiS i burmistrz Myślenic.

Razem z nim do pomocy Prawu i Sprawiedliwości zachęcał poseł Władysław Kurowski oraz przewodniczący rady miejskiej w Myślenicach Mirosław Fita. Politycy wywodzący się z „ziemi myślenickiej” jasno podkreślali, że sprzeciwiają się działaniom, które „mają przede wszystkim na celu zniszczenie polskiej opozycji” i apelowali o wsparcie PiS.

- Dziś stajemy tutaj z prośbą o wsparcie Zjednoczonej Prawicy. Przede wszystkim o wsparcie moralne - takie, które niejednokrotnie odczuwaliśmy od Narodu Polskiego, ale też o wsparcie finansowe. Do tego zadeklarowali się posłowie i europosłowie. Wiemy, że jest bardzo dobry odzew również w Polakach. Wiemy, że około 50 tys. osób dokonało takich wpłat – mówił poseł Władysław Kurowski.

Jarosław Szlachetka, wiceprzewodniczący zarządu wojewódzkiego PiS i burmistrz Myślenic: Koalicja 13 grudnia chce cofnąć polską demokrację do czasów sprzed 1989 r. Jako przedstawiciele PiS, środowisk prawicowych w Myślenicach i nie tylko; chcemy jasno powiedzieć „nie” takim działaniom.

Działaniom bezprawnym, które mają przede wszystkim na celu zniszczenie polskiej opozycji. Chcemy dzisiaj zaapelować o wsparcie PiS, bo to wsparcie jest szczególnie ważne w dzisiejszym i obecnym czasie.

Władysław Kurowski (PiS) poseł na sejm: Od prawie roku trwa zmasowana akcja niszczenia zjednoczonej prawicy. Rząd Donalda Tuska, Platformy Obywatelskiej zamiast dbać o obywateli, o Polaków, o ważne sprawy dla Polski - funduje igrzyska dla narodu. Te polegają na gnębieniu prawicy, chęci unicestwienia dzisiejszej opozycji. Myślę, że Naród Polski na to się nie nabierze.

Mówimy o niszczeniu naszego obozu, a w ostatnim czasie przyczyniła się do tego Komisja Wyborcza, która wydała negatywny werdykt, co do sprawozdania finansowego z ostatnich wyborów Prawa i Sprawiedliwości.

Jakie wsparcie od lokalnych liderów? 

Polityków reprezentujących Zjednoczoną Prawicę występujących w roli lokalnych liderów tego ugrupowania zapytaliśmy o to, czy już wsparli partię, a jeśli tak - jakimi kwotami.

Poseł Kurowski odpowiedział, że zgodnie z ustaleniami była to kwota 1000 zł.

Jarosław Szlachetka stwierdził, że „my jako samorządowcy przekazujemy również ustalone kwoty na rzecz partii”, a jego przelew „jest na etapie przesłania” i „pójdzie w najbliższych godzinach” (konferencja odbyła się w piątek 6 września o godz. 11 - przyp. red.).

Z kolei przewodniczący rady miejskiej Mirosław Fita zapewniał, że w Klubie Gazety Polskiej zbierane będą wolne datki, a połowa zebranej kwoty zostanie przekazana na Prawo i Sprawiedliwość, a druga połowa na Telewizję Republika. „Ja jeszcze nie dokonałem wpłaty” – odpowiedział. 

Zobacz więcej
Czytaj komentarze!