Okolice

Tragiczny wypadek w Krzywaczce: Jedna osoba nie żyje, cztery trafiły do szpitala

Tragiczny wypadek w Krzywaczce: Jedna osoba nie żyje, cztery trafiły do szpitala

W pobliżu strażnicy w Krzywaczce przyczepa z drewnem uderzyła w samochody osobowe. Kierowca jednego z nich zginął na miejscu. Cztery osoby trafiły do szpitala

fot. KPP Myślenice

Do wypadku doszło dzisiaj rano około. godz. 10:45 w rejonie strażnicy. - Jak wynika ze wstępnych ustaleń – jadący w kierunku Wadowic ciężarówką scania na suskich numerach rejestracyjnych 41-letni mężczyzna z gminy Jordanów (trzeźwy) doprowadził do zerwania lub przemieszczenia przyczepy wypełnionej ładunkiem drewna na sąsiedni pas ruchu, która uderzyła w jadące w przeciwnym kierunku (na Sułkowice – przyp. red.) samochody osobowe: VW golfa i poruszające się za nim toyotę i peugeota – relacjonuje Szymon Sala, rzecznik prasowy myślenickiej policji.

Na miejscu zginął kierowca pierwszego z pojazdów – 39-latek z gminy Kalwaria Zebrzydowska, a ranne zostały jadące z nim kobieta w ciąży. Jest operowana w myślenickim szpitalu i dziecko (prawdopodobnie 6 latka) nieprzytomna trafiła do krakowskiego szpitala dziecięcego w Prokocimiu. Z dwóch pozostałych pojazdów poszkodowany mężczyzna w stanie zagrażającym życiu został przetransportowany śmigłowcem LPR do jednego z krakowskich szpitali, kolejny – do szpitala w Wadowicach. Stan poszkodowanych jest ustalany przez policjantów.

Na miejscu pracował m.in. prokurator, biegły sądowy specjalizujący się w rekonstrukcji wypadków drogowych, policyjna grupa dochodzeniowo-śledcza i załogi strażaków. O godz. 14:40 samochody biorące udział w wypadku zostały usunięte z drogi, a ruch w obu kierunkach udrożniony.

Myślenicka policja bada przyczyny i okoliczności tego tragicznego zdarzenia.

Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie. 

 

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Komentarze (27)

  • 30 kwi 2013

    Straszna tragedia... Miejmy nadzieje że nie było to niedopatrzenie tylko nieszczęśliwy zbieg okoliczności.

    39 1 Odpowiedz
  • 30 kwi 2013

    Rooon nie nie dało się wiecej załadować, ponieważ naczepa do drewna była tylko do takiej wysokości skonstruowana i tyle było załadowane to po pierwsze, a po drugie jak widać drewno było zapięte pasami które uniemożliwiły przemieszczenie się ładunku ( drewna) poza naczepę. Jeżeli brawura kierowcy zestawu ( w języku laików w tym temacie "tira") to mogła być jedynie prędkość ale nie mi to ustalać tylko ekipom które analizują ten wypadek. Niestety czy to musiało się tak skończyć ...

    22 7 Odpowiedz
  • 30 kwi 2013

    WiEcej sie nie dalo zaladowac czy to musi kosztowac ludzkie zycie jak nieraz widze brawure kierowcow tirow to sie plakac chce

    30 28 Odpowiedz
  • 1 maj 2013

    kobieta w ciąży urodziła poprzez cesarskie cięcie córeczkę, a starsza dziewczynka jest w szpitalu, jest połąmana, ale podobnie jak mama wyjdzie z tego :(

    15 1 Odpowiedz
  • 2 maj 2013

    No to nie wyjeżdzamy takim starym wrakiem na drogę skoro mówisz że nie raz buja lub coś z układem kierowniczym.Bo przez to nie winni giną!!! A firmy sie wzbogacają!!! bo chca jak najwięcej upchać towaru i widać skutki!!!!

    11 Odpowiedz

Zobacz więcej