Miasto

Alkohol, przestawienie znaków i kłótnia z policjantem

Alkohol, przestawienie znaków i kłótnia z policjantem

Najpierw pili na placu zabaw, a potem… jeden przestawił znak a inny wdał się w sprzeczkę z policjantem. Może trafić do więzienia na rok

Zapis z kamer monitoringu miejskiego, KPP Myślenice

Podczas nocnej zmiany uwagę operatorki monitoringu miejskiego zwróciło zachowanie kilku osób na Osiedlu Tysiąclecia w Myślenicach, które w nocy z 5 na 6 maja piły alkohol na placu zabaw.

W trakcie przyjazdu na miejsce patrolu, jeden z mężczyzn przestawił znak drogowy. - Podczas interwencji inny nietrzeźwy kilkakrotnie znieważył policjantów wulgarnym słownictwem oraz odmówił podania swoich danych. Funkcjonariusze zmuszeni byli użyć wobec niego siły fizycznej i kajdanek - opowiada Szymon Sala, rzecznik prasowy myślenickiej policji.

25-latek z Myślenic został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Następnego dnia usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa znieważenia policjantów na służbie. Przyznał się do winy. Grozi mu kara pozbawienia wolności do roku.

Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie. 

 

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Komentarze (14)

  • 23 maj 2013

    Zapewne co najwyżej dostaną zawiasy i taka to będzie kara. Pozbawienie wolności nic tu nie zmieni - powinny być przymusowe prace społeczne - w jaskrawym kubraczku z odpowiednim napisem... Może takie publiczne "znieważenie" więcej by nauczyło?

    42 5 Odpowiedz
  • 23 maj 2013
    profesor napisał/a:

    Masee napisał/a:Czy te osoby w ogóle mieszkają w Myślenicach? Który pies "sra" sobie pod budą? Zdanie: "25-latek z Myślenic został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu" chyba świadczy o tym, że mieszka w Myślenicach. Zalecam pół godziny dziennie ćwiczyć czytanie ze zrozumieniem :)

    Panie magistrze.
    Zameldowany jest w Myślenicach, a mieszkać może nawet w Mszczonowie:)

    27 10 Odpowiedz
  • 23 maj 2013

    Za moich czasów młodości było inaczej . Podjeżdżały "pały" , wypłacały parę "gum" i po sprawie . Siniaki na tyłku przypominały ,że następnym razem nie chciało się wojować . Bywało też ,że patrol interwencyjny "nachwytał" ale jakoś wszystko rozchodziło się po kościach .

    19 2 Odpowiedz
  • OKOKI 23 maj 2013

    Za czasów PRL milicja miała sposoób na takich chojraków.Wpakowali do suki wlali pałą na 4 litery az spuchło ,wywieźli 10 km za miasto ,wykopali z suki na ulice i buty zabrali.A teraz policja nie moze nikogo tknąć ,bo może być afera o nieuzasadnione uzycie siły.

    13 2 Odpowiedz
  • profesor profesor 23 maj 2013

    Zdanie: "25-latek z Myślenic został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu" chyba świadczy o tym, że mieszka w Myślenicach. Zalecam pół godziny dziennie ćwiczyć czytanie ze zrozumieniem :)

    24 23 Odpowiedz

Zobacz więcej