Srebrny medal Radka Zdunia
witroz13 lutego 2009
Młody judoka TG Sokół Myślenice - Radek Zduń przywiózł ze swoich pierwszych zawodów srebrny medal. Trofeum tym cenniejsze, że Radek rywalizował w grupie 80 zawodników, w większości starszych od siebie
Szóstkę debiutantów Sokoła zabrał trener Wiktor Siłuszyk na turniej judo, który odbył się 7 lutego w hali Wisły Kraków Ia Grad Prix o Puchar Białej Gwiazdy. Obok Radka Zdunia (kat. 33 kg) byli to: Szymon Talaga (kat. 42 kg), Dawid Gołąb (kat. 36 kg), Bartek Górka (kat. 39 kg), Dawid Czech (kat. + 51 kg) i Edyta Zagórska (kat. + 51 kg).
Stawka w każdej kategorii była bardzo mocna, gdyż na tatami Wisły zjechali się młodzi adepci judo z woj. małopolskiego i podkarpackiego. Turniej odbywał się w dwóch kategoriach wiekowych, zawodników urodzonych w latach 1997 – 1998 oraz 1999 – 2000. Dziewczęta musiały rywalizować z chłopcami, gdyż w tym wieku nie przewiduję się podziału ze względu na płeć.
- Jestem zadowolony ze startu moich podopiecznych. Chociaż na podium stanął tylko Radek, to Szymek Talaga i Dawid Gołąb bili się o trzecie miejsce. Zabrakło im doświadczenia i obycia na zawodach, gdyż przeciwnicy z którymi walczyli o medal byli w ich zasięgu. Ostatecznie uplasowali się na czwartych miejscach. Najtrudniej mieli Edyta Zagórska i Dawid Czech rywalizujący w najcięższej kategorii wagowej plus 51 kg, którzy zmagali się ze znacznie cięższymi przeciwnikami. Myślę, że start w tych zawodach wyzwoli u naszych zawodników ambicje sportową i zaowocuje cięższą pracą na treningach - powiedział po zawodach trener Wiktor Siłuszyk.
Stawka w każdej kategorii była bardzo mocna, gdyż na tatami Wisły zjechali się młodzi adepci judo z woj. małopolskiego i podkarpackiego. Turniej odbywał się w dwóch kategoriach wiekowych, zawodników urodzonych w latach 1997 – 1998 oraz 1999 – 2000. Dziewczęta musiały rywalizować z chłopcami, gdyż w tym wieku nie przewiduję się podziału ze względu na płeć.
- Jestem zadowolony ze startu moich podopiecznych. Chociaż na podium stanął tylko Radek, to Szymek Talaga i Dawid Gołąb bili się o trzecie miejsce. Zabrakło im doświadczenia i obycia na zawodach, gdyż przeciwnicy z którymi walczyli o medal byli w ich zasięgu. Ostatecznie uplasowali się na czwartych miejscach. Najtrudniej mieli Edyta Zagórska i Dawid Czech rywalizujący w najcięższej kategorii wagowej plus 51 kg, którzy zmagali się ze znacznie cięższymi przeciwnikami. Myślę, że start w tych zawodach wyzwoli u naszych zawodników ambicje sportową i zaowocuje cięższą pracą na treningach - powiedział po zawodach trener Wiktor Siłuszyk.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.