Raciechowice: Policjanci uratowali samobójcę
- 5 stycznia 2016
Zadzwonił na policję mówiąc, że popełni samobójstwo. Policjanci znaleźli go z pociętą ręką
Dyżurny komisariatu policji w Dobczycach w niedzielę 3 stycznia odebrał telefon z dramatycznym zgłoszeniem. Z jego treści wynikało, że młody mężczyzna zamierza popełnić samobójstwo.
Kiedy patrol pojawił się pod wskazanym adresem (jedna z wiosek w gminie Raciechowice), policjanci znaleźli tam jedynie telefon komórkowy, którego użył mężczyzna. W poszukiwania włączyli się inni policjanci komisariatu.
Po kilkudziesięciu minutach, przy pomocy przepytanych mieszkańców, w odludnym miejscu, przy mrozie sięgającym 16 stopni, funkcjonariusze odnaleźli 30-latka z powierzchownymi obrażeniami ręki zadanymi sobie ostrym narzędziem. Mieszkaniec gminy Raciechowice trafił pod opiekę lekarzy.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
Jedno jest pewne że życie go przerosło a próba samobójcza była jedynie wołaniem o pomoc - stąd telefon. Pod właściwą opieką może uda mu się pokonać swoje lęki i problemy.
Tak łatwo oceniać innych.Nie żyjesz jego życiem i nie możesz wiedzieć co się dzieje w jego życiu i głowie. To wołanie o pomoc, może otoczony był takimi jak ty ludźmi i brakowało mu wsparcia. Mam nadzieje że mu się uda pozbierać.
Ze znajomych kojarzę cztery osoby, które popełniły lub chciały popełnić samobójstwo. Myślę że co najmniej w trzech z nich tzw. gwoździem do trumny było słowo. Wypowiedziane słowo może zabić i trzeba nam to pamiętać. A czyje słowo? Raz siostry, raz narzeczonej i raz sąsiadów.
Czasem zdarza się sytuacja, kiedy życie traci sens. Dobrze, że policjanci znaleźli tego człowieka. Może sobie przemyśli i zmieni zdanie, może skorzysta z czyjejś pomocy, może odzyska nadzieję...
Być może Tobie też ktoś pomoże jak będziesz potrzebował pomocy . . .