Ogólnopolska Olimpiada Młodzieży pod dyktando kontuzji
Mimo, że Jan Mastela i Krzysztof Szpakiewicz uznawani byli za faworytów zawodów, nie zdobyli medali. Ich występy podczas finałów Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży w stylu klasycznym zdominowały urazy i kontuzje
W zawodach w Staszowie uczestniczyło 160 zawodników wyłonionych w dwustopniowych eliminacjach w Warszawie i w Kostrzyniu nad Odrą. Województwo małopolskie reprezentowało dwóch zawodników Dalinu Myślenice - Jan Mastela i Krzysztof Szpakiewicz. Wyjeżdżając byli zaliczani do grona faworytów, ponieważ w eliminacjach wywalczyli medale (Mastela – srebrny, Szpakiewicz- brązowy).
Jankowi Masteli podczas pierwszej walki z Patrykiem Gubałą z Lubska odnowiła się kontuzja prawej stopy i pomimo ambitnej postawy przegrał przez położenie na łopatki. Kolejne pojedynki to była walka z bólem i z przeciwnikami. Pomimo to wygrał jeszcze dwie walki, lecz w trzeciej musiał uznać wyższość Eryka Klimka z Żar. Ostatecznie Janek zajął dziesiąte miejsce w gronie 18 zawodników.
Nie powiodło się w finałach również Krzyśkowi . W pierwszej walce spotkał się z niedawnym przeciwnikiem Łukaszem Stawiarskim z Lubawy. Krzysiek od początku walki prowadził na punkty, lecz w ostatnich sekundach walki przy stanie 6:4 przeciwnik wykonał rzut suplesowy i tym samym zrewanżował się za ostatnią porażkę. Podobnie jak jego kolega klubowy Krzysiek wygrał dwie walki , lecz ostatnia z Wiktorem Powalskim z Pabianic zakończona wynikiem 12:10 i kosztowała go dużo wysiłku.
Kolejną walkę o wejście do strefy medalowej stoczył po bardzo krótkim wypoczynku (regulaminowo ok. 10 minut) z Patrykiem Matuszewskim ze Starej Kamienicy. Walka była bardzo wyrównana, lecz w końcówce pierwszej rundy Krzysiek doznał urazu prawej ręki i lekarz w trosce o bezpieczeństwo zawodnika nie dopuścił do jej kontynuacji w drugiej rundzie. Krzysiek zajął siódme miejsce.
Po przyjeździe do Myślenic zawodnicy zostali przebadani przez lekarza, który wykluczył poważniejsze urazy.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.