WOŚP na ostro w MOKiS
Therion7 stycznia 2010
Dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Myślenickim Ośrodku Kultury zagrały lokalne zespoły osadzone w klimatach metalu i punk-rocka. Wbrew temu co pisano na forum i w komentarzach – rockowcy nie roznieśli MOKiS-u. Udało się zebrać 1270,66 zł
fot. Mariusz Drzyzga
W sobotę na scenie pojawiły się zespoły HellHaven, Fame Fatal, Kontrkultura i The Bastard. Rockowa XVIII Orkiestra zagrała w Myślenicach dzień wcześniej, tym razem niosąc pomoc dzieciom chorym na nowotwory. Wbrew temu co pisano na forum i w komentarzach – rockowcy nie roznieśli MOKiS-u, mimo ostrego pogo jakie odbywało się pod sceną i problemów technicznych, które lepiej pominąć.
W przerwie między koncertami prowadzący licytowali fanty dostarczone przez zespoły. I tak wśród licytowanych przedmiotów znalazła się koszulka The Bastard, płyty Kontrkultury, buziaki od pałkarza The Bastard, pałeczki perkusistów, długopis wokalisty Fame Fatal, przeciwpożarowa zapalniczka basisty HellHaven, koszulka Miasto-info.pl w której wystąpił Bartek Regucki z Kontrkultury, a pod młotek trafiła nawet… zgubiona rękawiczka. W sumie podczas koncertu udało się zebrać 1270,66 zł. Tegoroczny WOŚP na ostro był pierwsza tego typu imprezą organizowaną w MOKiS.
- To był spontan. W zeszłym roku graliśmy w Szczyrku z Psami Wojny finał WOŚPu i pomyślałem, że może pora zrobić taki koncert w Myślenicach, pokazać ludziom, że punki i metale też potrafią zrobić coś dobrego i zacząć przełamywać stereotypy rządzące umysłami wielu. Koncerty gramy rzecz jasna za free, co rok uczestniczymy w Przystanku Woodstock.
Udało nam się zebrać ponad 1270 złotych. W imieniu organizatorów i swoim dzięki wszystkim za przybycie i hojność - tak o inicjatywie mówi jej pomysłodawca, Przemek Cienkosz - lider The Bastard.
fot. Mariusz Drzyzga
W przerwie między koncertami prowadzący licytowali fanty dostarczone przez zespoły. I tak wśród licytowanych przedmiotów znalazła się koszulka The Bastard, płyty Kontrkultury, buziaki od pałkarza The Bastard, pałeczki perkusistów, długopis wokalisty Fame Fatal, przeciwpożarowa zapalniczka basisty HellHaven, koszulka Miasto-info.pl w której wystąpił Bartek Regucki z Kontrkultury, a pod młotek trafiła nawet… zgubiona rękawiczka. W sumie podczas koncertu udało się zebrać 1270,66 zł. Tegoroczny WOŚP na ostro był pierwsza tego typu imprezą organizowaną w MOKiS.
- To był spontan. W zeszłym roku graliśmy w Szczyrku z Psami Wojny finał WOŚPu i pomyślałem, że może pora zrobić taki koncert w Myślenicach, pokazać ludziom, że punki i metale też potrafią zrobić coś dobrego i zacząć przełamywać stereotypy rządzące umysłami wielu. Koncerty gramy rzecz jasna za free, co rok uczestniczymy w Przystanku Woodstock.
Udało nam się zebrać ponad 1270 złotych. W imieniu organizatorów i swoim dzięki wszystkim za przybycie i hojność - tak o inicjatywie mówi jej pomysłodawca, Przemek Cienkosz - lider The Bastard.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.