Burmistrz o BAT, składowisku, zadłużeniu i wycince drzew
- 14 maja 2010
fot. Mariusz Drzyzga
Wywiad został przeprowadzony w kontekście 20lecia samorządu lokalnego i obejmuje okres sprawowania przez Macieja Ostrowskiego urzędu burmistrza od 2003 roku. Oprócz swojej pracy w samorządzie od 1998 roku, burmistrz opowiada o konieczności dostosowania składowiska odpadów do norm europejskich, rewitalizacji miasta, stworzeniu monitoringu miejskiego i wielu innych.
Odnosi się również do aktualnych tematów dotyczących zatrudnienia w gminie i likwidacji fabryki British American Tobacco w Jaworniku. - To bardzo bolesna sprawa i zastanawiamy się jak pomóc ludziom w uzyskaniu zatrudnienia. Na pewno trzeba inwestować w strefę ekonomiczną i szukać kolejnych inwestorów. Bardzo istotny jest gorący temat zagospodarowania działki na dworcu. Tutaj również trzeba pamiętać, że planowane galerie i stoiska handlowe pozwolą utworzyć nowe miejsca pracy – mówi Maciej Ostrowski.
W dalszej części rozmowy przyznaje, że budowa drogi zachodniej to ogromne wyzwanie, które w konsekwencji rozwiąże kwestie komunikacyjne w mieście, a te przyczynią się do poprawy bezpieczeństwa na drogach.
Odnosi się także do wycinki drzew w mieście: - Dobitnie podkreślam, że tak krytykowana wycinka drzew w mieście służy tylko poprawie bezpieczeństwa, a sadzi się o wiele więcej różnorodnych gatunków młodych drzew. (…) Oczywiście jestem jak najbardziej za pielęgnacją a nie wycinką, ale to także zaniedbanie kilkudziesięciu lat. Starego, suchego drzewa nie da się już niestety tylko przyciąć – mówi. Przypomina również wichurę z roku 2004, kiedy na plantach, w tzw. Parku Jordana, zostały połamane stare drzewa.
W dalszej części burmistrz komentuje zadłużenie gminy zapewniając, że jest ono bezpieczne, stabilne i związane z pozyskiwaniem środków unijnych na tzw. wkład własny do projektów.
Wywiad w całości dostępny na łamach Tygodnika Lokalnego Gazeta Myślenicka (cena 2 złote) lub od 18 maja tutaj
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
[quote]Mysleniczanin007 napisał: [br]W następnym numerze będzie dodatek specjalny- okulary z ruchomymi slajdami wyłącznie inwestycji, inwestycji żeby nie patrzeć na ciemną stronę gminy i zatyczki do uszu, żeby nie słyszeć propagandy opozycyjnych podżegaczy. ;) Już za parę dni, za dni parę...[/quote]
JAKA JEST TA CIEMNA STRONA MYŚLENIC, TYLKO KOCHANY KONKRETNIE ?
Czyli wyszedłeś już z szafy ?
Gdyby nie wycinka drzew wiele dróg, mostów, domów byłoby dziś pod wodą, ludzie otrząśnijcie się. Postępująca urbanizacja i rozwój miast oraz wsi wymusza takie działania wszystko to w trosce - właśnie o bezpieczeństw. Ostatnie oblodzenia, , zima??!! Pozrywane sieci energetyczne, mijały tygodnie a ludzie byli bez prądu odcięci od świata, bo ktoś nie wyciął starej wierzby czy topoli??!W dobie kataklizmów, nawałnic huraganów, powodzi musi się ingerować w przyrodę. Człowiek - czy drzewo??? A z tego co widziałem cztery razy więcej zasadzono niż wycięto!!Nie obchodzi mnie polityka i komentarze przeciwników i zwolenników twierdze że Wasz Burmistrz podejmuje słuszne decyzje - kiedyś to sami zrozumiecie.
Przepraszam, a gdzie są sadzone te nowe drzewa. I co nazywamy nasadzeniami. Czy alejkę klonów na ul. K.Wielkiego? Drzeweczka posadzone jedno przy drugim, na pewno ilościowo podniosły średnią zasadzeń. A i na pewno niezle kosztowały.
Dla mnie logiczne byłony nasadzanie tam, gdzie zostały wycięte.
podtopiony- nie łam się nową ul Solidarności wybudowano bez studzienek i innych rozwiązań hydrotechnicznych taka moda i Myślenic uroda.ha ha ha zalewa tych na ul 3go maja ale jaja ha ha