Kontrolerzy idą sprawdzić czym palicie w Dobczycach
- 13 grudnia 2019
Między godziną 6 a 22 mieszkańcy dobczyckiej gminy mogą się spodziewać kontroli domowych pieców. "Będą przeprowadzane rutynowo, na podstawie analiz i obserwacji pracowników urzędu lub 'na zgłoszenie'
- Przeprowadzane są rutynowo, na podstawie analiz i obserwacji pracowników urzędu lub „na zgłoszenie”, również anonimowe. Oznacza to, że niezależnie od podejrzeń, kontroli może zostać poddany każdy budynek - informuje dobczycki urząd miasta na swojej stronie.
Kontrola przeprowadzana jest przez minimum dwóch pracowników urzędu, posiadających upoważnienie wydane przez burmistrza, w obecności właściciela nieruchomości lub dorosłego domownika, bez wcześniejszego powiadomienia. Sprawdzeniu podlegają: barwa dymu, rodzaj stosowanego urządzenia grzewczego, zawartość paleniska, materiały przygotowane do spalenia oraz popiół.
W przypadku wykrycia nieprawidłowości, można otrzymać pouczenie lub jeśli sprawa zostanie przekazana do sądu, właściciel nieruchomości może zostać ukarany grzywną w wysokości do 5000 zł. Właściciel budynku może spodziewać się również ponownej kontroli, dotyczącej sposobu usunięcia nieprawidłowości.
Zgłoszeń można dokonywać telefoniczne (12 37 21 700), mailowo (ugim@dobczyce.pl) lub za pomocą formularza ekointerwencji urzędu marszałkowskiego.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
Hahah kontrolerzy. A co to, komuna!?!?!? Spuszczam psa i fora ze dwora, w tym kraju nic się nie zmieni jak komunistyczny motloch nie szanujący cudzej prywatności dalej będzie przy władzy. Nie ma mnie w domu, a pies spuszczony i dziękuję pozdrawiam.
Kontrola na zgłoszenie?? To może zgłoszę kogoś z urzędu
Zlikwidować akcyzę i VAT na gaz do celów grzewczych i cała Polska będzie bez dymu
Po Myślenicach również mogliby pospacerować, koniecznie w masce antysmogowej!
Kontrolerzy to są w tramwajach w Krakowie i jedynie czego mogą wymagać to pokazać bilet, a nie wchodzić do domu i sprawdzać bo burmistrz tak kazał