Koronawirus

Rząd wprowadza stan zagrożenia epidemicznego. Co to znaczy?

Rząd wprowadza stan zagrożenia epidemicznego. Co to znaczy?

Premier Mateusz Morawiecki ogłosił wprowadzenie w Polsce stanu zagrożenia epidemicznego.

„Zawieszamy działalność restauracji, klubów, pubów. Przywracamy pełne kontrole na granicach” – mówił podczas konferencji prasowej

- W związku z rozprzestrzenianiem się koronawirusa od niedzieli 15 marca wprowadzamy zakaz wjazdu do kraju dla cudzoziemców, a wszyscy obywatele wjeżdżający na terytorium Polski będą poddani kwarantannie - poinformował premier Mateusz Morawiecki.

Granice zamknięte będą na 10 dni, z opcją przedłużenia o kolejne 20, a dalej o następne 30. Granice będą otwarte dla przepływu towarów. Z kolei bary, kluby, restauracje itp. zamknięte będą przez najbliższe 14 dni, ale i ten okres można przedłużyć, jeżeli sytuacja się pogorszy. Będą mogły prowadzić tylko działalność na dowóz i na wynos.

- Decyzję o tym, czy zostanie to przedłużone, podejmiemy w tym drugim tygodniu. Będzie to zależało od przebiegu epidemii – dodał premier.

Każda osoba, która wjedzie na teren Polski, będzie musiała poddać się 14-dniowej kwarantannie w domu lub w miejscu wyznaczonym przez wojewodę właściwego dla województwa, w którym dana osoba zamieszkuje.

Premier Mateusz Morawiecki: W obliczu światowej epidemii, czy ogłoszonej pandemii najważniejsze słowa to bezpieczeństwo i odpowiedzialność.

Jesteśmy zobowiązani do (...) wykonania wszystkich możliwych kroków, żeby bezpieczeństwo Polaków, zdrowotne i pod wszelkimi możliwymi względami było utrzymane. Do tego potrzebne jest odpowiedzialność; odpowiedzialne działanie, które może doprowadzić do tego, że zminimalizujemy skutki pandemii.

(…) Dlatego zdecydowaliśmy się na wprowadzenia stanu zagrożenia epidemicznego. To zgodnie z ustawą jest stan, który pozwala nakładać dodatkowe ograniczenia, które są niezbędne by powstrzymać rozprzestrzenię się wirusa. (…) Granice pozostają otwarte dla przepływu towarów (...) nie ma żadnych podstaw ani obaw, żeby zabrakło nam żywności (...) mamy bardzo duże nadwyżki.

Zawieszeniu ulega także działalność wszystkich restauracji, pubów, klubów, barów i kasyn, a także galerii handlowych, w ramach których czynne będą jedynie sklepy spożywcze, apteki, pralnie bądź drogerie.

Zobacz całe wystąpienie premiera Mateusza Morawieckiego:

 

Stan zagrożenia epidemicznego w skrócie: 

* zakaz wjazdu cudzoziemców do Polski, zacznie obowiązywać w nocy z soboty na niedzielę

* cudzoziemcy pracujący lub mieszkający w Polsce będą mogli wjechać do kraju, ale obowiązkowo przejdą 14-dniową kwarantannę

* podobnie polscy obywatele będą musieli przejść 14-dniową kwarantannę po przyjeździe do kraju

* ruch samochodowy dla Polaków wracających do kraju będzie utrzymany, ale wprowadzone zostaną ścisłe procedury sprawdzania przekraczających granice

* ograniczenia na granicach mają obowiązywać od nocy z soboty na niedzielę przez 10 dni, z możliwością przedłużenia tego czasu

* ruch wewnątrz kraju będzie się odbywał bez zmian

* w galeriach handlowych otwarte będą tylko sklepy spożywcze, drogerie, pralnie i apteki

* od niedzieli wstrzymane zostaną międzynarodowe połączenia lotnicze oraz kolejowe

* nie zostanie wstrzymany ruch towarowy 

* dozwolone będą międzynarodowe lotnicze połączenia czarterowe dla obywateli, którzy znajdują się na zagranicznych urlopach

* zakazane są zgromadzenia powyżej 50 osób (dotyczą wszystkiego typu uroczystości, prywatnych, publicznych, religijnych, samorządowych, administracyjnych

* zamknięte zostają wszystkie bary, restauracje, puby, kasyna i podobne miejsca rozrywki. Restauracje mogą sprzedawać jedzenie na dowóz i na wynos

* ograniczenia dotyczące zgromadzeń i miejsc rozrywki będą obowiązywać przez 14 dni z możliwością przedłużenia

 

Od niedzieli 15 marca obowiązuje:

- Zakaz wjazdu do kraju dla cudzoziemców (z pewnymi wyjątkami).

- 14-dniowa kwarantanna domowa dla wjeżdżających na terytorium RP.

- Zawieszenie międzynarodowych połączeń osobowych lotniczych i kolejowych.

- Granice zostaną otwarte dla przepływu towarów.

Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie. 

 

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Powiązane tematy

Komentarze (91)

  • 14 mar 2020

    Niech Pan Burmistrz teraz zapeluje do tych, którzy wrócili z zagranicy do Myślenic, zeby poddali sie kwarantannie. Sa osoby co wróciły z Austrii i chodzą sobie po mieście, jak gdyby nigdy nic. Również trzeba apelowac do sklepów spożywczych - niech obsługa założy rękawiczki. Jedyny świadomy sklep to STOP. A zadaniem policji i straży miejskiej powinna być kontrola pizzerni, kawiarni, pubów, restauracji itd czy sa zamknięte, a nie bezsensowne jazdy do małpiego gaju i z powrotem

    30 5 Odpowiedz
  • 14 mar 2020

    Ot... Oto Jedna z decyzji osób odpowiedzialnych (współodpowiedzialnych) za zdrowie i bezpieczeństwo nas wszystkich ma miejsce na terenie naszego powiatu (gminy). Oto kilka faktów:
    - pierwsze przypadki zarażenia zostały odnotowane w Niemczech pod koniec stycznia br. Już wtedy znaliśmy drogi zakażenia, symptomy i skutki choroby (Komunikat Krajowego Urzędu ds. Zdrowia i Bezpieczeństwa z dnia 28 stycznia 2020 r.);
    - młodzież Zespołu Szkół Zawodowych i Ogólnokształcących z Sułkowic wyjechała na praktyki do Berlina na przełomie lutego i marca (w czasie, gdy wirus w Niemczech zbierał dalsze żniwo). Zarówno rodzice, jak i Dyrekcja placówki w chwili wyjazdu dobrze znali stan zagrożenia i pomimo apeli o zachowanie bezpieczeństwa wielu służb i instytucji wyrazili zgodę na wyjazd (we współpracy z organem prowadzącym szkołę);
    - odnoszę wrażenie, że opinia opiekuna młodzieży „żadna z osób nie ma symptomów zakażenia” stała się podstawą decyzji, aby ta po powrocie udała się do swoich domów. Tu rodzi się pytanie: jaki jest stan Jego wiedzy na temat COVID-19 i skutków zakażeń? I kolejny dylemat: Dlaczego starostwo powiatowe nie ma wpływu na decyzje Powiatowego Inspektora Sanitarnego skoro obowiązywała specustawa koronawirusowa, a przede wszystkim zdrowy rozsądek? Nadmienię tylko, że placówka dysponuje internatem, który w chwili obecnej stoi pusty wraz z zapleczem kuchennym. Wzorem doświadczeń z Płońska młodzież mogła tam zostać zakwaterowana, zostałaby poddana badaniom i cierpliwie czekała na wyniki;
    - po powrocie (13 marca) młodzież udała się do swoich domów bez badań i innych środków ostrożności. Obecnie objęta jest kwarantanną domową i nadzorem epidemiologicznym. A pozostali domownicy? Może niejeden z nich pojechał dzisiaj na zakupy…
    Wszystkim życzę ZDROWIA!

    24 2 Odpowiedz
  • Brak zdjęcia
    14 mar 2020

    Dzięki bogu, że nie rządzi PO, pewnie usłyszelibyśmy, że skoro wirus jest to pewnie natura tak chciała i jest to naturalna selekcja słabszych jednostek. Myślę, że na to wpadłaby Kidawa, tak jak w przypadku Mierzei Wiślanej...
    Szpitale wypięłyby się d...ą na społeczeństwo ponieważ byłyby sprywatyzowane przez Arłukowicza, a te których nie zdążyłby sprzedać, zamknąłby z powodu braku pieniędzy na ich utrzymanie,
    Ciekawe jaki by wałek PO-PSL wymyśliło w obecnej sytuacji ?
    Kosiniak pewnie nie może wytrzymać, tak bardzo chce coś mądrego powiedzieć, ale chyba jego dżesika prosi go żeby wstydu oszczędził rodzinie.

    35 36 Odpowiedz
  • 14 mar 2020

    Głupek

    20 7 Odpowiedz
  • 14 mar 2020

    Rada Miasta Myślenice to jest Wasz czas do wykazania sie pomysłami jak dotrzeć do ludzi i egzaminem z odpowiedzialności za to co sie dzieje w Myślenicach.

    18 5 Odpowiedz