Puste miasto. Zamknięte sklepy. Jaka będzie przyszłość firm i pracowników?
Oprócz tego, że koronawirus SARS-CoV-2 pustoszy płuca zarażonych, to wprowadza też ważne zmiany otaczającej nas rzeczywistości. W Myślenicach większość firm jest zamknięta, a przedsiębiorcy i pracownicy zaczynają zastanawiać się jaka czeka ich przyszłość
Zgodnie z wydanym przez władze rozporządzeniem dotyczącym ograniczeń oraz wprowadzeniem w kraju stanu epidemii, zdecydowana większość mieszkańców regionu pozostaje w domu. Pracują m.in. lekarze, sprzedawcy, służby ratownicze, transport i budowlańcy.
Walka z epidemią ma też drugą stronę medalu. Puste ulice oznaczają brak klientów, a ponieważ dzisiaj spędzamy społeczną kwarantannę w domach, zamykane są też sklepy i lokale usługowe. W centrum miasta otwarte są głównie sklepy spożywcze, drogerie i apteki. Zdecydowana większość lokali pozostaje zamknięta, a w większości przypadków klientów wita kartka z napisem „zamknięte do odwołania”. Wśród najbardziej zagrożonych branż na pierwszym miejscu wymienia się turystykę i gastronomię. Choć niektórzy przedstawiciele tej ostatniej, swoją działalność starają się oprzeć o dostawy.
Według ekonomistów z centrum analiz ekonomicznych CenEA; około 17 proc. gospodarstw domowych jest zagrożonych utratą dochodu już na początku walki z koronawirusem. Ekonomiści przepowiadają nadejście recesji i znaczny wzrost bezrobocia.
Taki scenariusz w ubiegłym tygodniu kreślili przedsiębiorcy ze strefy przemysłowej Jawornik-Polanka. Pracodawcy domagają się od burmistrza i rady miejskiej zdecydowanych działań i możliwie największego wsparcia dla lokalnych przedsiębiorców. Zwracają uwagę, że od kondycji działających tu firm, zależeć może los wielu rodzin.
Proponują, aby na początek samorządowcy rozważyli możliwość zmiany stawek podatku od nieruchomości na rok 2020, przyjmując preferencyjną stawkę 0 zł/1 m.kw. powierzchni gruntów związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej oraz 5 zł/1 m.kw. powierzchni użytkowej budynków lub ich części związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej oraz od budynków mieszkalnych lub ich części zajętych na prowadzenie działalności gospodarczej.
- Będziemy na bieżąco śledzić rozporządzenia rządowe odnośnie wsparcia dla przedsiębiorców i w zależności od przyznanych nam, jako samorządowi uprawnień i dodatkowych możliwości, podejmiemy stosowne działania – apel komentował burmistrz Jarosław Szlachetka .
W porządku obrad planowanej na poniedziałek 30 marca sesji Rady Miejskiej, nie znalazł się punkt dotyczący losu przedsiębiorców. Co im pozostaje?
Na razie śledzić działania rządu, a ten dopatruje się ratunku dla biznesu w tarczy antykryzysowej. W środę 25 marca zaakceptował pakiet projektów dotyczących związanych z nią ustaw. Zostały one skierowane do Sejmu, który prace nad nimi rozpocznie w piątek 27 marca.
W pakiecie ustaw, których celem jest przeciwdziałanie skutkom pandemii koronawirusa na liście działań znalazło się m.in.; przejęcie przez państwo opłacania składek ZUS przez trzy miesiące, dopłaty za przestój lub skrócony czas pracy – dla pracowników, stała kwota zwolniona z podatku i nieoskładkowana dla zatrudnionych na umowach zlecenia, o dzieło i samozatrudnionych. Ponadto zwolnienie ze składek ZUS wszystkich pracowników w firmach zatrudniających do dziewięciu osób oraz samozatrudnionych, których dochód w lutym nie przekraczał 10 454 zł.
W Polsce liczba osób zakażonych koronawirusem wynosi 1221, z których 16 zmarło. W Małopolsce 60 osób jest hospitalizowanych, 12 680 objętych kwarantanną, a 2 940 nadzorem epidemiologicznym.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.