logo-web9
Myślenice

Co z autobusem na linii Myślenice-Kraków? „Kursy powinny rozpocząć się z początkiem lutego”

Docelowo na trasie Myślenice - Kraków uruchomione zostaną trzy linie. Pasażerowie będą mogli korzystać z połączenia organizowanego we współpracy z prywatnym przewoźnikiem i Marszałkiem Województwa Małopolskiego. Obie powinny wystartować w lutym

artykuł aktualizowany

Od początku 2021 roku, według zapowiedzi gospodarza miasta i gminy na trasie Myślenice – Kraków miała zostać uruchomiona nowa linia autobusowa. W pierwszych dniach nowego roku przesłaliśmy do myślenickiego magistratu pytania dotyczące realizacji tego połączenia.

Wcześniej, bo w październiku 2020 r. burmistrz Jarosław Szlachetka (PiS) informował o finale rozmów prowadzonych w tej sprawie z Zarządem Transportu Publicznego w Krakowie, a następnie z jego prezydentem Jackiem Majchrowskim. 

Jak przekazywał burmistrz; linia miała kursować od początku 2021 r., obsługując 7 kursów dziennie, a gmina miała przeznaczyć na ten cel ok. 700 tys. zł. „Mam nadzieję, że pozytywną opinię w tej sprawie wyrazi Rada Miasta Krakowa, co pozwoli nam na przeprocedowanie tematu w Myślenicach” – pisał w mediach społecznościowych.

"Uruchomienie linii aglomeracyjnej o której informowaliśmy 13 października 2020 r. na trasie Myślenice-Kraków z dojazdem do Borku Fałęckiego, zostało wstrzymane w wyniku nie uzgodnionego z gminą Myślenice wystąpienia starosty myślenickiego do prezydenta miasta Krakowa i próbą włączenia się w prowadzone od wielu miesięcy rozmowy. Wynikiem tego bezprecedensowego działania władz powiatu była zmiana podjętych ustaleń i odesłanie sprawy przez gminę Kraków do urzędu marszałkowskiego województwa małopolskiego" - stanowisko urzędu prezentuje zastępca burmistrza Mateusz Suder (PiS).

Jak dowiadujemy się z dalszej części odpowiedzi przesłanej przez magistrat: „Obecnie UMiG Myślenice finalizuje podjęte wcześniej rozmowy prowadzone równolegle z jednym z prywatnych przewoźników (Małopolska PKS Sp. z o.o.) oraz Marszałkiem Województwa Małopolskiego, w celu uruchomienia dwóch innych linii na trasie Myślenice-Kraków.

Gmina Myślenice nie będzie ponosić w tym przypadku tak wysokich kosztów jak oszacowane dla linii aglomeracyjnej do Borku Fałęckiego a i dojazd możliwy będzie do Małopolskiego Dworca Autobusowego. Dlatego też Gmina Myślenice wnioskowała o pozyskanie przez Marszałka dofinansowania dla linii autobusowej Myślenice-Kraków i w ramach Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych zostało ono przyznane przez Wojewodę w dniu 8 grudnia 2020 r. w kwocie 280 000 zł.

Linia będzie organizowana przez Marszałka przy udziale finansowym Gminy Myślenice. Kursy na tej linii rozpoczną się po wyłonieniu przez Urząd Marszałkowski przewoźnika, co powinno nastąpić pod koniec lutego”.

Ponadto 30 października gmina udzieliła pozwolenia na korzystanie z przystanków dla linii organizowanej w porozumieniu z prywatnym przewoźnikiem (Małopolska PKS Sp. z o.o.) na której wstępnie zaplanowano 34 kursy w dni powszednie (19 w sobotę i 10 w niedzielę). Zezwolenie Marszałka na uruchomienie tej linii ma zostać wydane z końcem stycznia, a kursy powinny rozpocząć się z początkiem lutego. W obydwóch przypadkach warunkiem koniecznym świadczenia usług jest transport autobusowy – czytamy w odpowiedzi magistratu.

Gmina jak dotąd nie udziela odpowiedzi m.in. na pytania dotyczące kosztów jakie poniesie w ramach realizacji połączenia, na jaki okres zostanie utworzona linia, rodzaju autobusów jakimi będziemy podróżować, ani prognozowanych cen biletów i ewentualnych ulg. (godz. 17.11) w dalszej korespondencji z przedstawicielem UMiG czytamy, że "Ostateczne informacje szczegółowe dotyczące połączenia Myślenice-Kraków zostaną przekazane przed uruchomieniem poszczególnych linii. Prosimy o cierpliwość".

Powiat też zabiega o linię

O realizacji podobnego połączenia podczas ostatniej sesji rady powiatu mówił starosta Józef Tomal (FZM). "Staraliśmy się o zobligowanie organizatora transportu między powiatami jakim jest marszałek województwa. Wysłaliśmy w październiku prośbę o to, żeby marszałek złożył wniosek o dopłatę do linii Kraków-Myślenice, która jest najbardziej oblegana między powiatami na Zakopiance. Marszałek taką dopłatę otrzymał do linii. Myślę, że niedługo ta linia ruszy" - mówił. 

W przesłanej do nas odpowiedzi (8 stycznia) starosta zwraca uwagę, że zgodnie z ustawą z dnia 16 grudnia 2010 roku o publicznym transporcie drogowym;  organizatorem przewozów na linii komunikacyjnej w wojewódzkich przewozach pasażerskich jest marszałek województwa.

„Dostrzegając jednak problemy mieszkańców i potrzebę uruchomienia linii na trasie Kraków – Myślenice – Kraków 22 października 2020 r. w związku z ogłoszonym naborem do programu dopłat do połączeń autobusowych, zarząd powiatu wystosował pismo do marszałka. Od dłuższego czasu współpracowaliśmy też z władzami miasta Krakowa nad wypracowaniem koncepcji funkcjonowania linii, która mogłaby posłużyć jako materiał do wykorzystania dla organizatora takiego transportu lub dla zainteresowanych stron. W dniu 9 listopada 2020 r. zarząd powiatu przedłożył marszałkowi koncepcję linii Kraków – Myślenice uwzględniającą 36 przejazdów dziennie w jedną stronę (od godz. 4:40 do godz. 22:00) w dni powszednie i 17 przejazdów w soboty przy użyciu nowoczesnego, wygodnego i ekologicznego taboru, który wpisywałby się w program walki ze smogiem na trenie naszego województwa. W naszej propozycji autobus powinien kończyć kurs na Małopolskim Dworcu Autobusowym (przy Galerii Krakowskiej), a przynajmniej w wersji minimum – w Borku Fałęckim” –  Józef Tomal (FZM).

Jak informuje UMWM złożył wniosek o dopłatę z Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych na uruchomione linii na trasie Kraków-Myślenice i otrzyma dofinansowanie do realizacji 1336 kursów (ok. 92 tyś wkm) w okresie od lutego do końca roku 2021 r.

Jak informuje starosta w piśmie do marszałka zarząd powiatu zaproponował 34 kursy Kraków-Myślenice-Kraków, a starostwo nie partycypuje w kosztach utrzymania tej linii, "gdyż marszałek Małopolski nie wystąpił do powiatu o pomoc w tym zakresie". Na ten moment starosta nie jest w stanie określić, jakie pojazdy będą obsługiwać wspominaną linię. "Będą to pojazdy przewoźnika, wybranego do obsługi linii Kraków-Myślenice przez jej właściciela tj. marszałka". Jako przystanki początkowe powiat proponuje ul. Pardyaka i przystanek przy ul. Słowackiego, jednak za ostateczny przebieg trasy odpowiada jej organizator.

Starosta Józef Tomal: Dlatego w naszej ocenie zarzuty wobec starostwa dotyczące tego, że od stycznia 2021 – tak jak obiecywał Pan Burmistrz – nie działa linia pomiędzy Krakowem a Myślenicami, są nieuzasadnione. Z posiadanych przez nas informacji, pozyskanych Zarządu Transportu Publicznego w Krakowie mogłaby zostać uruchomiona dopiero mniej więcej od połowy 2022 roku. Wynika to z kwestii formalnych – w tym prawa zamówień publicznych, ogłoszenia i przeprowadzenia przetargu, konieczności zakupu i przygotowania taboru oraz innych działań organizacyjnych i logistycznych. Cieszymy się jednak, że nasza współpraca z Miastem Krakowem oraz stanowisko przekazane marszałkowi były poważnym impulsem przyczyniającym się do zdynamizowania działań mających na celu organizację linii autobusowej Kraków-Myślenice.

Odnosząc się do wspomnianych przepisów prawa Art. 23 ustawy z dnia 16 grudnia 2010r.  o publicznym transporcie zbiorowym zobowiązuje ona ewentualnego organizatora linii powyżej 50 000 km/rok do ogłoszenia zamiaru zorganizowania nowej linii transportu zbiorowego w okresie przynajmniej jednego roku pomiędzy publikacją tego ogłoszenia, a rzeczywistym postępowaniem przetargowym. Oznacza to, że gdyby ogłoszenie takie zostało opublikowane w BIP dzisiaj (tj. 8.01.2021r.) to przetarg na linię Kraków – Myślenice – Kraków mógłby zostać ogłoszony najwcześniej 08.01.2022 roku. Przyjmując, że zostałby on rozstrzygnięty za pierwszym razem to przygotowanie samej linii, np. dostosowanie taboru, zająłby kolejne kilka miesięcy.

Jak dotąd starostwo powiatowe nie odpowiada na pytania dotyczące szczegółów realizacji połączenia.

Mieszkańcy nie odpuszczają 

Na wiosnę 2020 r. pierwsza fala pandemii koronawirusa obnażyła słabe strony systemu komunikacji, opartego w głównej mierze na prywatnych przewoźnikach. Ci, w reakcji na rządowe ograniczenia dotyczące przewozu osób, zawieszali lub ograniczali kursy. Skutki takiego postępowania odczuli m.in. mieszkańcy Poręby, Jasienicy, Buliny, Krzyszkowic, Zawady, Chełmu, Sułkowic, Pcimia (Pcim-Sucha), Trzebuni, Kornatki, Dobczyc i Gdowa, którzy z powodu braku połączeń mieli trudności z dotarciem na czas do pracy i z powrotem do domów.

Dzięki Waszym zgłoszeniom i po naszych interwencjach w tej sprawie gospodarze gmin zwrócili uwagę na problem, organizując linie zastępcze. „To jednak pokazuje, że organizacja komunikacji zbiorowej będzie jednym z wyzwań, z którymi po zakończeniu pandemii będą musieli zmierzyć się samorządowcy” - pisaliśmy w maju.

W jednym z naszych sondaży wskazujecie, że priorytetem samorządowców w polityce transportowej powinno być połączenie autobusowe Kraków-Myślenice (55% ankietowanych).

Weź udział w sondażu!

W czasie pierwszego lockdownu wiele osób z nadzieją patrzyło na autobus MPK poruszający się po Myślenicach. Jak się jednak okazało, przeznaczony był… dla personelu szpitalnego. Jednak wypuszczając go na trasę Kraków-Myślenice, ówczesny wojewoda Piotr Ćwik (PiS) udowodnił, że można. 

O wieloletnich zaniedbaniach w organizacji komunikacji zbiorowej coraz głośniej mówią mieszkańcy, którzy w tej kwestii liczą na działanie samorządowców. To wspólnie z czytelnikami MiastoInfo nieustannie zwracamy uwagę rządzących na potrzebę zorganizowania połączeń. Ci próbują realizować je z pomocą większych ośrodków, sięgając po wsparcie wojewody i marszałka.

Jedno z pierwszych połączeń w porozumieniu z urzędem marszałkowskim w 2020 r. zrealizowano m.in. w gminie Wiśniowa. Kilka tygodni później starostwo powiatowe podpisało umowy z 14 przewoźnikami  "by wspomóc zachowanie ciągłości połączeń na trasach prowadzących do kluczowych miejscowości powiatu myślenickiego" oraz zapowiedziało realizację połączenia Raciechowice - Dobczyce.

- Dopłata wynosi 170 tys. zł, a my dokładamy do tego 10%. Tyle kosztuje linia, która ma 5-6 kursów dziennie na trasie 26 km. Ten przykład pokazuje, że koszty obsługi takich połączeń między gminami na terenie powiatu myślenickiego wynoszą od 7 do 10 mln zł. Jeśli chcielibyśmy je stworzyć na terenie całego powiatu, to nie będziemy mieć środków na inne działania - podczas ostatniego posiedzenia rady powiatu mówił starosta Józef Tomal (FZM).

Natomiast wojewoda małopolski Łukasz Kmita (PiS) zachęcał samorządowców do korzystania z „Funduszu rozwoju przewozów autobusowych o charakterze użyteczności publicznej”.

Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie. 

Zobacz więcej
Czytaj komentarze!