Pożar w hali produkcyjnej. Pierwsi walkę z ogniem rozpoczęli pracownicy

Było kilka minut po godz. 6, kiedy 30 czerwca do SKKP PSP w Myślenicach wpłynęło zgłoszenie o pożarze hali produkcyjnej jednej z firm w Dobczycach

- Pierwsze działania gaśnicze zostały podjęte przez pracowników zakładu za pomocą agregatów gaśniczych, gaśnic podręcznych oraz jednego prądu wody z wewnętrznej sieci hydrantowej, równocześnie z rozpoczęciem tych działań przeprowadzano ewakuację. Uruchomiony został system klap oddymiających, odłączone zostało zasilanie elektryczne zakładu - relacjonuje bryg. Roman Ajchler.

Ratownicy podczas akcji podali trzy prądy wody w celu schładzania ciągu technologiczno - wentylacyjnego. Aby zlikwidować nawet niewielkie zarzewia ognia korzystano z kamery termowizyjnej lokalizującej miejsca o podwyższonej temperaturze. Roty strażaków, które zostały wprowadzone do strefy zadymienia pracowały w aparatach powietrznych chroniących drogi oddechowe.

Zdemontowano konstrukcję stalową systemu wentylacyjnego i wyniesiono ją na zewnątrz w celu dalszego schładzania. Przeprowadzono oddymianie hali produkcyjnej. Podczas pożaru nie odnotowano osób poszkodowanych. W akcji udział brały zastępy JRG Myślenice, OSP Dobczyce, Kornatka, Dziekanowice, Stojowice, Skrzynka, Nowa Wieś, Brzączowice.